37. kolejka: Real Madryt mistrzem Hiszpanii!

37. kolejka rozgrywana była niemalże równocześnie. Przed wszystkimi meczami swoje spotkanie, zakończone zwycięstwem Rusznikarzy, rozegrały jedynie Eibar i Real Valladolid. Obie ekipy jednak o nic już nie walczyły, więc nie spodziewamy się, by miały one ogromną oglądalność. Oczy wszystkich zwrócone były oczywiście na Estadio Alfredo di Stéfano oraz na Camp Nou, gdzie ważyły się losy mistrzostwa. Królewscy zależeli sami od siebie i aby świętować tytuł, wystarczyło pokonać Villarreal. Spotkanie podopieczni Zidane'a mieli całkowicie pod kontrolą i przez długi czas ich rywale nawet nie oddali strzału. W pierwszej połowie pierwszego gola strzelił Karim Benzema, a Los Blancos grali jeszcze spokojniej. W drugiej połowie, po mrożącym krew w żyłach uderzeniu w głowę Courtois, Królewscy dostali rzut karny. Ramos i Benzema najpierw zaprezentowali nam trochę cyrku, a potem jedenastkę powtórzył Francuz i po raz drugi trafił do siatki. W samej końcówce natomiast mieliśmy przeogromne emocje, gdy najpierw kontaktowego gola strzelił Iborra, a potem Villarreal miał kilka doskonałych okazji do wyrównania. W samej końcówce gola strzelił jeszcze Asensio, ale sędzia po konsultacji z VAR-em anulował tę bramkę. 

W tym samym czasie w Barcelonie Duma Katalonii mierzyła się z Osasuną i dość długo nie była w stanie pokonać gości z Nawarry. Osasuna wyszła na prowadzenie po świetnym golu Arnaíza i do 62. minuty broniła prowadzenia. Za czwartym razem jednak Leo Messi trafił z rzutu wolnego, a Barcelona ruszyła do ataku. Na boisku pojawili się Suárez i Busquets, a czerwoną kartkę obejrzał zawodnik gości, Enric. Podopieczni Setiéna jednak ostatecznie nie byli w stanie zdobyć decydującego gola i dodatkowo w doliczonym czasie gry stracili drugą bramkę, żegnając się z tytułem.

Niezwykle ciekawie zapowiada się też walka o utrzymanie i wszystko rozstrzygnie się w ostatniej kolejce. Przed dzisiejszymi meczami w walce o uniknięcie spadku były cztery ekipy: Celta, Deportivo Alavés, Mallorca i Leganés. Galisyjczycy mieli ogromne problemy w potencjalnie prostym meczu z Levante i ostatecznie przegrali 2:3. Alavés na wyjeździe pokonało Betis i może już być pewne utrzymania w lidze, a Mallorca dość długo walczyła o zwycięstwo w meczu z Granadą, ale ostatecznie przegrała 1:3 i żegna się z Primera. Leganés z kolei czekało trudne spotkanie na San Mamés i od 22. minuty grali w przewadze po czerwonej kartce dla Simóna, ale dopiero w końcówce strzelili dwa gole na wagę zwycięstwa, które przedłużają ich nadzieje na utrzymanie.

W niedzielę czeka nas zatem ostatnia kolejka, ale wszystko na górze jest już rozstrzygnięte. Real Madryt po niezwykle trudnym sezonie zakończonym prawdziwym maratonem ostatecznie sięgnął po mistrzostwo i dopisał sobie 34. tytuł w historii. 

Najważniejsze mecze 38. kolejki Primera División:
Niedziela, 19 lipca, 21:00 – Atlético Madryt vs Real Sociedad
Niedziela, 19 lipca, 21:00 – Deportivo Alavés vs FC Barcelona
Niedziela, 19 lipca, 21:00 – CD Leganés vs Real Madryt
Niedziela, 19 lipca, 21:00 – Sevilla FC vs Valencia CF