Mendy bliski wyczynu, który nie udał się Ramosowi, Benzemie czy Kroosowi
Mendy przychodził do Realu Madryt, by pełnić rolę zmiennika Marcelo. Historia jednak potoczyła się inaczej i Francuz pełnił ważną funkcję w zespole.
Fot. Getty Images
Przyjść, odegrać ważną rolę i zostać mistrzem. Nie jest to łatwe, ale Ferland Mendy jest bardzo bliski takiego osiągnięcia. Jego golazo z Granadą skierowało na niego uwagę, bo jest zawodnikiem, który ciągle się rozwija. Trafił do Madrytu na życzenie Zidane’a, żeby Marcelo odczuwał presję i okazało się, że był to strzał w dziesiątkę. Brazylijczyk odzyskał częściowo swój poziom, a Francuz stał się kimś więcej niż tylko pobudką dla Marcelo.
Real Madryt może dzisiaj sięgnąć po mistrzostwo w sezonie, w którym Mendy 17 razy wychodził w podstawowym składzie (Marcelo – 15). Francuz dołoży do tego jeszcze przynajmniej jeden występ, ponieważ Brazylijczyk jest kontuzjowany. Jeśli Królewscy zdobędą tytuł, będzie to pierwsze mistrzostwo Hiszpanii dla dziewięciu zawodników: Areoli, Militão, Mendy’ego, Valverde, Brahima, Rodrygo, Hazarda, Jovicia i Viníciusa. Jednym z powodów dobrej postawy drużyny są między innymi występy francuskiego obrońcy.
Mendy na razie w dorobku ma tylko Superpuchar Hiszpanii. Zdobycie mistrzostwa będzie zatem pierwszym wielkim trofeum w jego dorobku. Wygranie tego tytułu w pierwszym roku, odgrywając tak ważną rolę, nie jest czymś normalnym w Realu Madryt. Najbliższy tego był Marco Asensio. W sezonie 2016/17 debiutował w zespole Królewskich i zdobył mistrzostwo Hiszpanii oraz Ligę Mistrzów. Jednak w lidze wychodził w podstawowym składzie tylko 11 razy, a łącznie wziął udział w 23 meczach.
Dla pozostałych zawodników ta droga nie była taka krótka. Courtois sięgnął już po mistrzostwo w 2014 roku z Atlético, a teraz może dołożyć kolejne w drugim roku gry w Realu Madryt. Tyle samo czasu potrzebował Sergio Ramos, który debiutancki tytuł zdobył w sezonie 2006/07 pod wodzą Capello. Wtedy również w kadrze był Marcelo, ale praktycznie nie uczestniczył w grze: 165 minut i tylko jeden występ w podstawowym składzie. Lepiej było w kolejnym roku, już pod wodzą Schustera. Dani Carvajal wrócił do Madrytu w 2013 roku i musiał poczekać do maja 2017, żeby posmakować ligowego mistrzostwa.
Tercet Kroos-Casemiro-Modrić ma na koncie tylko jedno mistrzostwo, to z 2017 roku. Casemiro odszedł do Porto, gdzie został wicemistrzem Portugalii, a po powrocie do Madrytu powtórzył to osiągnięcie w pierwszym sezonie. Modrić dołączał do zespołu, który był świeżo po zdobyciu mistrzostwa, ale na swój tytuł musiał poczekać ponad cztery lata. Kroos przychodził do Madrytu po dwóch mistrzostwach Niemiec z rzędu w barwach Bayernu. Na taki tytuł w Hiszpanii czekał do swojego trzeciego sezonu.
Benzema w Realu Madryt zdobył 17 pucharów, ale tylko dwa mistrzostwa. Pierwsze nadeszło w trzecim roku gry w barwach Królewskich. Bale i James przychodzili do klubu w wielkim stylu. Walijczyk na ligowy tytuł czekał do trzeciego sezonu, a Kolumbijczyk o rok krócej. Isco również sięgnął po mistrzostwo w trzecim roku gry. Wcześniej zdążył dwukrotnie wygrać Ligę Mistrzów. Lucas Vázquez natomiast, jeden z najwierniejszych żołnierzy Zidane’a wrócił do Madrytu w sezonie 2015/16, ale mistrzem został dopiero w kolejnym.
Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.
Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!
Komentarze