MARCA: Valladolid wykupi Javiego Sáncheza
Real Valladolid kupi obrońcę, którego... już ma w swojej kadrze. Wypożyczony z Realu Madryt Javi Sánchez w obecnym sezonie nie rozegrał w lidze ani minuty, ale zdaniem dziennikarzy Marki stoper jest bardzo bliski pozostania na Estadio José Zorrilla.
Fot. własne
Zdaniem madryckiego dziennika Real Madryt wyraził już zgodę na definitywny transfer, a pomysł popiera także szkoleniowiec ekipy z Kastylii i Leónu, Sergio González. Transakcja ta może wydawać się dosyć dziwna, jednak dla działaczy Valladolidu sprawa jest dosyć jasna: na chwilę obecną klub nie jest w stanie znaleźć piłkarza o podobnych charakterystykach, gwarantującego lepszą jakość.
Podczas pobytu w drużynie sztab szkoleniowy zauważył w Javim duży potencjał. Klub jest przekonany, że obrońca jest w stanie jeszcze wiele zaoferować. Jeśli do tej pory nie dostawał szans na grę, to dlatego, że Kiko Olivas i Salisu praktycznie nie dawali trenerowi argumentów, by wymieniać któreś z ogniw na środku defensywy. Żaden z podstawowych stoperów nie natrafił na dołek formy, zawieszenie czy problemy zdrowotne. Sánchez doskonale jednak wpisuje się w preferowany profil obrońcy. Ponadto, wychowanek Królewskich doskonale odnajduje się w szatni.
23-latek na pewno ma coś do udowodnienia. Do Valladolidu przenosił się z myślą o rozwoju i wniesieniu czegoś od siebie. Jak dotąd rozegrał jednak tylko pojedyncze spotkanie w Pucharze Króla. Javi jest zdania, że nie pokazał jeszcze pełni możliwości i chce pozostać w obecnym klubie mimo kilku innych opcji. Kwota transferu oscylowałaby w granicach 4-5 milionów euro, które klub znalazłby po sprzedaży Salisu. Real Madryt zamierza zachować sobie prawo odkupu piłkarza oraz procent od ewentualnego kolejnego transferu. W ten sposób każda ze stron ugra coś dla siebie. Choć na oficjalny komunikat trzeba jeszcze zaczekać, w kuluarach mówi się, że sprawa jest w zasadzie przesądzona.
Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.
Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!
Komentarze