Advertisement
Menu
/ COPE

Mendilibar: Wolałbym zagrać na pustym Bernabéu bez duszy

José Luis Mendilibar był gościem radia COPE. Przedstawiamy najważniejsze wypowiedzi trenera Eibaru, niedzielnego rywala Realu Madryt w La Lidze, z tej rozmowy.

Foto: Mendilibar: Wolałbym zagrać na pustym Bernabéu bez duszy
Fot. Getty Images

– Uważam, że nie jesteśmy przygotowani, by rozegrać tyle meczów w takim czasie. Jesteśmy zdania, że dojdzie do kontuzji i pojawią się sytuacje, które normalnie nie występują. Nie wszystkie ekipy miały takie same warunki do treningów. Kontroler z La Ligi miał łatwiej w klubach, gdzie jest niewiele boisk do trenowania. Tam gdzie jest ich więcej, można było ukryć więcej rzeczy. Niektóre zespoły są dzisiaj dzięki temu lepiej przygotowane do gry.

Komunikat o strachu? Wyszedł od drużyny i trenerów. Gdy go wystosowaliśmy, było wiele zachorowań i zgonów. Dzisiaj widzimy, że sytuacja się poprawia. Wtedy w najgorszym okresie nie wierzyliśmy w protokoły bezpieczeństwa. Ciągle zresztą uważamy, że protokół treningowy nie dał nam szansy na pełne i odpowiednie przygotowania.

– Czy uważam więc powrót do gry za błąd? Nie, możemy teraz grać. Uważam nawet, że ludzie powinni móc wrócić na stadiony. Jeśli mówimy, że ludzie mogą iść do baru, gdzie na pewno nie zostaną zachowane dystanse społeczne, dlaczego nie mamy zapełnić stadionu w 30%? Chodzi o to, że gdy wystosowaliśmy komunikat, sytuacja była bardzo zła i nie widzieliśmy klarownie powrotu futbolu.

– Mecze bez kibiców są inne? Zagraliśmy już zaległe spotkanie z Sociedadem bez fanów i to zupełnie inne odczucia. Zawodników dużo więcej kosztuje utrzymanie koncentracji. Oglądałem Bundesligę i bez kibiców miałem problemy, żeby obejrzeć pełne mecze. Dla mnie to zupełnie inny sport.

– Kibice na jednych stadionach tak, a na drugich nie? Zaakceptowaliśmy tyle zmian, że możemy zaakceptować kolejną. Niech każda ekipa gra tym, co ma dostępne. Pięć zmian? Jestem przeciwny, jestem przeciwny zmianom w środku rozgrywek. Pięć zmian pomoże fizycznie zawodnikom? A dlaczego od razu nie zrobimy z tego koszykówki i zmian powracających... Każda mała zmiana zmienia cały sport. Słyszę trenera Barcelony, że pięć zmian pomoże takim klubom jak nasz, ale gdy patrzymy na naszą kadrę, to raczej oni mają mocniejszą ekipę i to oni będą na tym korzystać.

– Mecz z Realem w Valdebebas pomoże Eibarowi? Nie wiem, naprawdę. Gdybym mógł wybrać, wolałbym pewnie zagrać na pustym Bernabéu przy 200 osobach, na stadionie bez tej duszy. To wpłynęłoby szczególnie na nich, ale nie wiem... Nie mam pojęcia, jak to będzie wyglądać. Nie mówię, że ktoś ma przewagę czy stratę, ale już zmieniliśmy zasady gry.

– Mniej zwycięstw gospodarzy bez kibiców? To pokazuje jak ważni są fani. Bez nich gospodarz nie czuje tego wsparcia i nie czuje się tak pewnie. Wiele razy mówi się, że publiczność to zawodnik numer 12 i na końcu może to być prawda.

– Mam kontrakt do 30 czerwca? Zgadza się. 30 czerwca wygasają umowy moja i sześciu zawodników. La Liga nakazała każdemu rozwiązać to indywidualnie. Niektórzy to zrobią, a niektórzy nie. Ktoś z Eibaru nie dogra ligi w lipcu przez umowę? Nie wiem, ale to jest możliwe. Ja zostanę do końca lipca.

Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!

Komentarze

Wyłącz AdBlocka, żeby brać udział w dyskusji.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!