Operacja „Przekonać Camavingę”
Po awansie do eliminacji Ligi Mistrzów Rennes chce zatrzymać w składzie swoich najlepszych graczy. Do tego grona zalicza się Camavinga, który z każdej strony słyszy rady mówiące, by został w klubie.
Fot. Getty Images
W Rennes rozpoczęła się operacja „Przekonać Camavingę”. Jak informuje dziennik AS, François Pinault, 83-letni właściciel klubu, wydał polecenie, żeby młody zawodnik został w klubie na kolejny sezon i pozostał głuchy na oferty Realu Madryt. Pinault jest znany z tego, że nie boi się podejmować radykalnych działań. W lipcu zwolnił prezesa Rennes, Oliviera Létanga, za prowadzenie negocjacji z Królewskimi w sprawie Camavingi za plecami zarządu.
Pierwszy w walkę o zatrzymanie Eduardo zaangażował się Julien Stéphan, trener Rennes. Zaczął publicznie wypowiadać się na temat pomocnika, sugerując mu najlepszą drogę rozwoju w karierze. „Cały czas mu radzę, żeby został na jeszcze jeden sezon w Rennes, ponieważ to jest jego klub do rozwijania się. Myślę, że zostały mu jeszcze jeden lub dwa etapy, zanim wykona skok do wielkiej drużyny”.
Następnie do akcji wkroczył nowy prezes, Nicolas Holveck, który obrał drogę wyznaczoną przez właściciela. Zespół z Bretanii w przyszłym sezonie zagra w eliminacjach do Ligi Mistrzów, co było dodatkowym impulsem dla rodziny Pinault (sprawami klubu zarządza François-Henri, syn François), żeby zatrzymać najlepszych zawodników. Camavinga bez wątpienia jest jednym z filarów. „Priorytetem jest zachowanie drużyny, która zademonstrowała cały swój talent w tym fantastycznym sezonie. Będziemy musieli być inteligentni na rynku transferowym, żeby wzmocnić zespół i awansować do Ligi Mistrzów”, powiedział Holveck w wywiadzie dla dziennika L’Equipe.
Camavinga ma kontrakt z Rennes do czerwca 2022 roku. Nie została w nim zamieszczona żadna klauzula wykupu. Władze francuskiego klubu próbują go przekonać do pozostania w zespole i nie są w tym osamotnione. Również koledzy z szatni starają się namówić Eduardo do wspólnej gry jeszcze przez przynajmniej rok.
Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.
Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!
Komentarze