Ojciec Jovicia: Luka był przygnębiony, poczuł strach

– Coś naprawdę strasznego... Zostaliśmy zaskoczeni tą informacją. Nie spodziewaliśmy się tego w tym całym naszym szaleństwie. Przygotowywał się w domu w Belgradzie zgodnie z programiem, jaki dostał z klubu i przy jednym z ćwiczeń poczuł duży ból... Nikt nie wiedział, że to tak poważna sprawa. Przygotowywał się, by pokazać się, jak nigdy dotąd, by wrócić i być najlepszym, a dzieje się coś takiego...

– Dokładna diagnoza nie jest jeszcze znana. Musimy poczekać na dokładniejsze badania, by dowiedzieć się, jak długa przerwa go czeka.

– Luka był przygnębiony, poczuł nawet strach... Nie tylko z powodu kontuzji, ale także faktu, że żaden Serb nie miał nigdy szczęścia w Realu Madryt – przekazał Milan Jović.

Wstępnie komentuje się, że Serb pozostanie poza treningami przez 6-8 tygodni, chociaż nowsze raporty z wieczora mówią tylko o miesiącu pauzy. Nawet gdy atakujący wróci potencjalnie do pracy z piłką w drugiej połowie czerwca, będzie potrzebować sporo czasu na dojści do odpowiedniej dyspozycji. Wielu wręcz spekuluje, że dla 22-latka sezon jest skończony. Co ciekawe, MARCA i AS nawet po powyższych wypowiedziach utrzymują, że gracz doznał kontuzji w czwartek już w Madrycie.