Varane: Nie ma daty powrotu do treningów

– Jak wygląda moja kwarantanna? Z okazji urodzin jest trochę inaczej. Codzienność jest inna, ale nie tracimy uśmiechu. Jestem z rodziną, miło spędzam czas, ale są ludzie, którzy są w dużo trudniejszej sytuacji. Rano uprawiam sport, codziennie coś robię, to przyjemność. Dziś rano wypiłem trochę czekolady z okazji urodzin. Przyzwyczajamy się. Są ludzie, który pracują w szpitalach i narażają swoje życie... Ja nie mogę narzekać. Trzeba ich oklaskiwać.. 

– Moje treningi? Wykonuję trening fizyczny, siłowy, biegam, trochę wszystkiego. Jestem silniejszy niż kiedykolwiek (śmiech). Prawda jest taka, że przykuwasz większą uwagę do rzeczy, na które normalnie codziennie nie masz czasu. Ciężej pracuję nad pewnymi obszarami ciała, nad słabszymi punktami. Trzeba iść do przodu. Spędzam więcej czasu z rodziną, ale lubię się nią otaczać. Uprawiam sporty z moim synem, gram na PlayStation... Szczerze, to mało gotuję. Jeśli muszę coś przygotować, to to robię, ale generalnie gotuje moja żona, ponieważ jej to sprawia większą przyjemność. 

– EURO 2021 i powrót do Realu Madryt? Musimy się dostosować. Terminarz będzie bardzo napięty. Mam nadzieję, że odpowiednie osoby dopilnują, by to wszystko było wykonalne. Byłem w bardzo dobrej formie, ale są też zawodnicy, którym przełożenie EURO pomoże. Mam nadzieję być w szczytowej formie w przyszłym sezonie. Na tę chwilę nie ma daty powrotu. Najpierw zobaczymy, kiedy wrócimy do Realu Madryt, do treningów, później do meczów. Żyjemy z dnia na dzień. Teraz nie ma żadnych szczegółów i trudno jest planować pracę na dłuższy okres. Żyjemy z dnia na dzień. 

– Czy rozmawiam z innymi zawodnikami? Jasne, wszyscy czują się dobrze. Zobaczymy, kiedy będziemy mogli się spotkać. Boję się, że mnie nie rozpoznają (śmiech). Czasami zmieniasz look. Kontaktujemy się ze sobą poprzez wideorozmowy, przystosowujemy się.