Advertisement
Menu

Wszyscy tracą na wartości

Wszystkie ligi zatrzymały się i nie wiadomo, kiedy będą mogły wrócić do gry. Piłka nożna, tak jak cały świat, stała się ofiarą kryzysu wynikającego z pandemii koronawirusa, a wiele klubów już zgłasza problemy finansowe.

Foto: Wszyscy tracą na wartości
Fot. Getty Images

Koronawirus dotyka wszystkich i wszystkiego. Wczoraj minął miesiąc od ostatniego meczu Primera División. Już nikt nie mówi o wielkich transakcjach, których wartość wynosiłaby kilkaset milionów euro. Wszystkie zespoły na świecie, także te największe, będą musiały odnaleźć się w nowej rzeczywistości. A jest ona taka, że rynek piłkarski otrzymał wielki cios. Widać to na przykład w ocenie wartości zawodników na całym świecie.

Według obliczeń portalu Transfermarkt wartość kadry Realu Madryt spadła o 191,5 miliona euro i obecnie wynosi 888,5 miliona. To wciąż więcej niż w marcu 2018 roku (858,5 miliona), jednak spadek o 17,73% na pewno będzie odczuwalny. Mimo wszystko dewaluacja jest mniejsza niż w Barcelonie, głównie z powodu obecności młodych i cenionych zawodników jak Fede Valverde (21 lat), Vinícius Júnior (19) czy Rodrygo (19). Ich wartość też jednak zmalała, jednak nie tak drastycznie – zaledwie o 10%. 

Największy spadek wartości zanotowali Eden Hazard (wcześniej 100 milionów, obecnie 80), Casemiro i Raphaël Varane (wcześniej obaj po 80, obecnie po 64). Wszystkie zmiany w kadrze Realu Madryt możecie zobaczyć tutaj.

Królewscy mimo wszystko nie mają o co się martwić. Wśród największych zespołów, których kadra uległa największej dewaluacji, jest Manchester City, a zaraz za nim – Barcelona. Wartość Lionela Messiego wynosi obecnie 112 milionów euro (wcześniej 140), Antoine'a Griezmanna – 96 (wcześniej 120), a dość mocno w dół poszły też liczby przy nazwiskach Marca-André ter Stegena i Frenkiego de Jonga (wcześniej obaj po 90, obecnie po 72).

W dół poszła też oczywiście wartość zawodników Atlético. Wciąż najwyżej ceni się João Félixa, który jest warty 81 milionów euro, o milion więcej niż Jan Oblak i o dziewięć milionów więcej niż Saúl Ñíguez. Wartość spadła jednak u wszystkich w Primera División – najmniej w Mallorce (o 16,4%), a najwięcej w Eibarze (o 20,2%). 

W światowej klasyfikacji wartości kadry pierwszych zespołów Real Madryt i Barcelona (852 miliony) okupują odpowiednio trzecią i czwartą lokatę. Przed nimi są Manchester City (1,02 miliarda euro) i Liverpool (967 milionów). W pierwszej dziesiątce są też Paris Saint-Germain (844 miliony), Bayern Monachium (757 milionów), Atlético (709 milionów), Tottenham (699 milionów), Chelsea (680 milionów) i Manchester United (647 milionów).

Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!

Komentarze

Wyłącz AdBlocka, żeby brać udział w dyskusji.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!