Advertisement
Menu
/ marca.com

Od burzliwego startu do muru

Real wykorzystał odejście Zidane'a pod koniec sezonu 2017/18, by wreszcie zakończyć debatę na temat obsady bramki. Za czasów pierwszego podejścia Francuza klub próbował ściągnąć najpierw De Geę, potem zaś Kepę. Keylor jednak okazał się przeszkodą nie do pokonania.

Foto: Od burzliwego startu do muru
Fot. Getty Images

Gdy Zizou odszedł, Real wreszcie zaliczył skuteczną próbę pozyskania nowego golkipera, biorąc od razu najlepszego bramkarza mistrzostw świata w Rosji. Courtois do ekipy Królewskich dołączał ze statusem galaktycznego gracza na swojej pozycji. Wejście na swój optymalny poziom zajęło jednak Belgowi nieco czasu. W pierwszym sezonie w klubie był jeszcze Keylor, co z naturalnych przyczyn budziło polemikę. Teraz Kostarykanina już nie ma, a Thibaut wreszcie pokazał, na co go stać po burzliwym początku sezonu. W październiku 27-latek został wygwizdany przez własnych kibiców podczas meczu z Brugge. To był moment, w którym niespodziewanie o grze w wyjściowym składzie mógł nawet zacząć mysleć Areola.

Zidane jednak nie zwątplił w Courtois, co przyniosło najlepsze możliwe efekty. Były zawodnik Chelsea po bardzo złych chwilach zaczął się podnosić i był jednym z bohaterów passy 21 spotkań bez porażki. Po drodze zanotował też serię 5 meczów bez straconego gola. Thibaut zdystansował się od presji i przeszłości, w której jego postawa była kwestionowana. Stał się natomiast golkiperem ratującym zespołowi punkty, czego spodziewano się po nim w chwili sprowadzania go na Bernabéu. Sam Zidane nie szczędził mu publicznych pochwał.

Po burzliwym starcie Courtois zmienił się w prawdziwy mur. Najpierw stał się niekwestionowanym numerem jeden między słupkami Realu Madryt, potem zaś usiadł przy jednym stole z Ter Stegenem i Oblakiem, z którymi powalczy o nagrodę dla najlepszego bramkarza ligi. Do przymusowej przerwy Thibaut zagrał w 32 meczach, wpuścił 26 goli i 15 razy zachowywał czyste konto. Są to naprawdę świetne liczby. Warto przy tym podkreślić, że ani razu nie wyciągał piłki z siatki w Klasykach i derbach Madrytu.

Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!

Komentarze

Wyłącz AdBlocka, żeby brać udział w dyskusji.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!