Fuchs: Nadal pokazuję innym filmy z Raúlem
Znaczenie Raúla Gonzáleza dla zawodników wychowanych w madryckiej La Fábrice jest nieocenione. Były kapitan Królewskich a obecny szkoleniowiec Castilli miał jednak spory wpływ także po odejściu z Realu, o czym mówi jego były kolega z Schalke, Christian Fuchs, który chwali też Edena Hazarda.
Fot. Getty Images
Christian Fuchs wyznał, że tylko Raúl sprawił, że mógł się kimś zafascynować. Po transferze legendy Realu Madryt do Schalke obaj pracowali ze sobą w Gelsenkirchen. Obecnie Austriak jest zawodnikiem Leicester, z którym w 2016 sięgnął po mistrzostwo Anglii.
– Nadal pokazuję zawodnikom Leicester filmy z Raúlem, gdy z nim grałem – wyznał Fuchs w rozmowie z portalem Goal. – Był niewiarygodny. Był nie tylko dobrym piłkarzem, był dżentelmenem. To jeden z najmilszych zawodników, z którymi grałem.
– To było spełnienie marzeń. To był jeden z tych piłkarzy, których oglądałem jako dzieciak, uważałem go za jedną z największych gwiazd. Nagle masz możliwość grać z nim, podawać mu piłkę, by strzelał gole.
– Sądzę, że to był pierwszy i ostatni raz w piłce nożnej, gdy byłem tak zafascynowany. Osoba, którą podziwiasz przez lata, teraz jesteś w tej samej szatni. Daj spokój, czy mogłoby być jeszcze lepiej? Oczywiście takie było pierwsze wrażenie.
– Gadacie, radzisz sobie z tym coraz lepiej, upływają dni, tygodnie. To na pewno jeden z najlepszych piłkarzy, z jakimi grałem. Jestem dumny, zaszczycony i szczęśliwy, że tego doświadczyłem.
– W Schalke było dwóch zawodników, którzy się wyróżniali pod względem umiejętności: Julian Draxler i Leroy Sané. Byli wtedy nastolatkami. Ostatnimi moimi słowami do Leroya przekazałem, by dalej ciężko pracował, a w ciągu dwóch lat będzie w klubie z topu. Dokładnie tak się stało. Ciągle jest młody i w tym sezonie męczą go urazy, ale może jeszcze wiele dać. Mając takie umiejętności, na pewno sobie poradzi.
– Najtrudniejszy rywal? Arjen Robben. Był okropny. To najgorszy zawodnik, przeciwko któremu można grać. Powód? Wszyscy wiedzą, co robi, ale nikt nie wie kiedy. W momencie, gdy decyduje się wsiąść na swój rower i ściąć do środka, jest po prostu zbyt szybki na pierwszych dwóch czy trzech metrach. I wiesz, co się dzieje. Był zdecydowanie najtrudniejszym rywalem.
– Najlepszy rywal, z którym dotychczas mierzyłem się w Premier League? Prawdopodobnie Eden Hazard. Był bardzo dobry. W tym sezonie trudno kogoś takiego wybrać, ponieważ byliśmy stroną dominującą w wielu meczach. Sądzę jednak, że w obecnych rozgrywkach najlepszym rywalem był Riyad Mahrez.
Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.
Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!
Komentarze