Od podważanego do kluczowego
W ciągu dziewięciu miesięcy Grégory Dupont przebył w Realu Madryt długą drogę. Do klubu przyszedł w lipcu na gorącą prośbę Zidane'a, by zastąpić Antonio Pintusa. Na wejściu mógł pochwalić się pracą jako trener przygotowania fizycznego reprezentacji Francji, która sięgnęła po mistrzostwo świata. Wciąż jednak nie było wiadomo, jak jego metody sprawdzą się w drużynie przyzwyczajonej do warsztatu Pintusa.
Fot. Getty Images
Dupont z początku był mocno krytykowany za plagę kontuzji mięśniowych podczas przedsezonowych przygotowań. Potem jednak odzyskał wiarygodność, kiedy Real pod koniec 2019 i na starcie 2020 roku nabierał prędkości. Teraz zaś pełni kluczową funkcję w trakcie kryzysu spowodowanego pandemią koronawirusa. To właśnie Dupont jest w największej mierze odpowiedzialny za utrzymanie zawodników w jak najlepszej formie fizycznej.
Naukowiec, jak nazywany jest w klubie, ma obsesję na punkcie danych i statystyk każdego piłkarza w kadrze. Reprezentacja Francji podczas mundialu w 2018 roku dzięki sposobom Duponta zdobywała trofeum, prezentując niebywałe przygotowanie fizyczne. Cień Antonio Pintusa wciąż pozostawał jednak obecny w Valdebebas. Relacje Włocha z Zidane'em uległy znacznemu pogorszeniu, przez co Pintus trafił ostatecznie do Interu. Piłkarze ufali jednak jego metodom. Trudno zresztą, by było inaczej, skoro zespół zdobył w czasie jego pracy dwie Ligi Mistrzów.
Pretempotada u Duponta była wymagająca, co prędko odbiło się na stanie zdrowia zawodników. W ciągu dwóch miesięcy doszło do siedmiu kontuzji mięśniowych. Nie może więc dziwić, że jako pierwszy winny wskazywany był trener przygotowania fizycznego. Zidane mimo to nie stracił wobec Duponta choćby grama zaufania. Z czasem Real zaczął łapać rytm, a urazy natury mięśniowej ustawały. Naukowiec zaś zdążył zyskać sobie zaufanie szatni. Kluczowy okazał się czas po przełożeniu Klasyku. Dupont przeprowadził wówczas małą pretemporadę. Dawną formę odzyskali Varane, Kroos, Modrić czy Isco. W styczniu zespół był również w stanie bez wyprucia się z resztek sił dojść do rzutów karnych w finale Superpucharu Hiszpanii. Stanowiło to ostateczny dowód na to, że kwestia przygotowania fizycznego znajduje się w dobrych rekach.
Dupont wolny od wszelkiej maści podejrzeń ma teraz w obowiązku działać w trudnym czasie przymusowej przerwy od gry. Szkoleniowiec zdalnie stara się utrzymać zespół w jak najlepszej kondycji fizycznej. Francuz opracował dokładny plan indywidualnych ćwiczeń dla każdego gracza i pozostaje w stałym kontakcie ze wszystkimi członkami pierwszego zespołu. Spływają do niego wszelkie statystyki, na bazie których dokonywane są zmiany w nawykach treningowych. Dupont jest w tej chwili kablem zasilającym szatnię Realu Madryt.
Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.
Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!
Komentarze