Thiago Lobo, sekret treningów Viníciusa

Kilka dni temu Vinícius opublikował zdjęcia ze swoich codziennych treningów w domowej siłowni. Mimo przerwy w rozgrywkach wywołanych pandemią koronawirusa można zauważyć, że Brazylijczyk znajduje się w znakomitej formie. „Winnym” takiego stanu rzeczy jest Thiago Lobo, fizjoterapeuta zawodnika, który ma bardzo dobrą reputację w brazylijskim futbolu.

Lobo rozpoczął pracę w Santosie w 2002 roku i spędził w tym klubie czternaście lat. Następnie zdecydował się na rozpoczęcie przygody w Europie. Towarzyszył Gabrielowi Barbosie, kiedy ten napastnik trafił do Interu. „Nie chodzi o pieniądze, ale również o możliwość pracy, zdrowie zawodników i to, co może się wydarzyć w przyszłości”. Jedną z zasad Thiago jest współpraca z klubem i w porozumieniu ze sztabem trenerskim, żeby nie przeciążać piłkarza. Lobo przestrzega planu ćwiczeń, jakie Królewscy zlecili Viníciusowi i nadzoruje jego pracę.

Thiago Lobo z żoną (Ariadne) i dwoma córkami (Duda i Malú) mieszka blisko domu Viníciusa. Przez pewien czas był tam sam, ale jego rodzina w końcu przeprowadziła się też do Madrytu. Lobo do stolicy Hiszpanii trafił rok temu. Jego przyjście było uzgodnione, zanim Vinícius doznał poważnej kontuzji w meczu z Ajaxem w Lidze Mistrzów (porażka 1:4) na początku marca 2019 roku. Zarówno Brazylijczyk, jak i jego agenci, zastanawiali się, kto może mu pomóc rozwinąć się fizycznie, żeby sprostać wymaganiom europejskiego futbolu. Wybór padł na Lobo. Znane nazwisko w brazylijskiej piłce, mieszkanie w Europie, znajomość pracy fizycznej, ćwiczeń aerobowych i anaerobowych stosowanych na Starym Kontynencie sprawiły, że Thiago stał się idealnym kandydatem, który następnie zaakceptował propozycję Viníciusa.

Pierwszym zadaniem Lobo było nadzorowanie rehabilitacji zawodnika po kontuzji. Krok po kroku Brazylijczyk odzyskiwał siłę i zyskiwał na muskulaturze, nie tracąc przy tym szybkości, która jest dla niego jednym z fundamentów gry. Teraz futbol się zatrzymał, ale Vinícius ciągle pracuje pod nadzorem Thiago Lobo.