PSG zyskuje na czasie
Paryżanie wierzą, że obecna przerwa działa na ich korzyść i przekonają Mbappé do pozostania we Francji. Sam piłkarz musi zaś ponownie zastanowić się nad swoją przyszłością, ponieważ jego pierwotny plan mógł ulec zmianie.
Fot. Getty Images
Francja, podobnie jak większość świata, została sparaliżowana przez pandemię koronawirusa. Zatrzymał się także sport i piłka nożna, a to sprawia, że wielu zawodników może poświęcić czas na przeanalizowanie swojej sytuacji. Jednym z nich jest także Kylian Mbappé. Młody piłkarz czekał na to, aż Paris Saint-Germain przedstawi mu propozycję nowego kontraktu, ponieważ jego obecna umowa z paryżanami wygasa latem 2022 roku.
Wiele klubów przyglądało się sytuacji Mbappé i czekało na rozwój wydarzeń, ponieważ Francuz jest dziś najbardziej rozchwytywanym graczem, którego w swoich szeregach chcieliby mieć wszyscy. Wybuch pandemii sprawia jednak, że PSG zyskuje na czasie, by przedstawić swojemu zawodnikowi jak najlepszą propozycję. Rozmowy między obiema stronami nie są już aż tak pilne, ponieważ każda z nich ma więcej czasu na zabranie głosu i zbliżenie się stanowisk.
Wstępnie Mbappé zakładał, że zaczeka do końca sezonu i podejmie decyzję po EURO, ale wiemy już, że scenariusz zmienił się radykalnie. Turniej został przełożony na kolejny rok, a sezon klubowy ani nie wiadomo kiedy zostanie wznowiony, ani kiedy się zakończy. Pod ogromnym znakiem zapytania stoi także rozegranie Igrzysk Olimpijskich, w których 21-latek mógłby wziąć udział.
Plan Mbappé, który doradzał mu jego ojciec, zakładał spędzenie jeszcze jednego sezonu w Paryżu, a później przeprowadzkę do innego miasta, którym najprawdopodobniej byłby Madryt. Przeniesienie EURO na kolejny rok może sprawić zaś, że o realizację takiego scenariusza będzie jeszcze prościej, a sam piłkarz będzie miał jeszcze lepsze argumenty w ewentualnych negocjacjach.
PSG jest jednak zadania, że obecna przerwa również może zadziałać na ich korzyść, ponieważ pozwala im w spokoju przygotować dla Mbappé jeszcze lepszą propozycję, która mogłaby skłonić go do pozostania w swojej ojczyźnie. Do tej pory piłkarz nie wysłał jednak pozytywnych sygnałów w kierunku swojego obecnego klubu, jednak brak gry może sprawić, że tym razem może pokierować się głównie aspektami finansowymi.
Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.
Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!
Komentarze