Oficjalnie: Dwie najbliższe kolejki La Ligi bez kibiców

Decyzja ma oczywiście związek z koronawirusem. W przypadku Realu Madryt oznacza ona, że mecze z Eibarem oraz z Valencią zostaną rozegrane przy pustym Santiago Bernabéu. Królewscy są jedyną ekipą Primery, która w tych dwóch kolejkach rozegra oba spotkania u siebie. Decyzja obowiązuje od dzisiejszego spotkania Eibaru z Sociedadem, które zostało przełożone z powodu katastrofy w oczyszczalni odpadów niedaleko stadionu tego pierwszego klubu.

Hiszpanie od wczoraj zaczęli podejmować środki najwyższej ostrożności, szczególnie w regionie Wspólnoty Madrytu. Po wtorkowym posiedzeniu rządu i raportach z Ministerstwa Zdrowia zdecydowano, że mecze w ramach La Ligi, czyli na pierwszym i drugim szczeblu rozgrywkowym, odbędą się w dwóch najbliższych kolejkach bez udziału publiczności. Wstępnie ta decyzja może zostać utrzymana na dłużej.

W ostatnich dniach informowano, że La Liga jest gotowa grać mecze bez kibiców, dopóki będzie wymagała tego sytuacja, ale nie chce przekładać spotkań. Jeśli będzie do tego zmuszona, ma już kilka terminów do odrabiania tych strat. Celem Hiszpanów jest dokończenie rozgrywek do końca maja w jakiejkolwiek formie. Organizacja w oficjalnym komunikacie potwierdziła, że pozostaje w kontakcie z Ministerstwem Zdrowia, będąc do pełnej dyspozycji rządzących w sprawie ochrony zdrowia kibiców, piłkarzy, pracowników klubów i dziennikarzy.

AKTUALIZACJA 13:23 Na mecze będą mogli wejść: piłkarze, członkowie sztabów i sędziowie; zarządy obu klubów; personel techniczny zajmujący się ogranizacją meczów (maksymalnie 100 osób - chłopcy do podawania piłek, ludzie od murawy, ludzie od czystości); delegaci La Ligi, dyrektorzy meczowi, lekarzy od badań antydopingowych i personel medyczny; funkcjonariusze publiczni, strażacy i medycy od pierwszej pomocy; oficjalni fotografowie i community managers obu klubów; personel potrzebny do wyprodukowania sygnału telewizyjnego.