Zidane: Nie śpieszyliśmy się z Hazardem, by odczucia były bardzo dobre
Zinédine Zidane pojawił się wczoraj na konferencji prasowej przed dzisiejszym starciem ligowym z Celtą Vigo. Przedstawiamy zapis tego spotkania trenera Realu Madryt z dziennikarzami w Valdebebas.
Fot. Getty Images
[RMTV] Jutro przyjeżdża Celta, która wydaje się ściskać swoje utrzymanie i która w ostatniej kolejce pokonała Sevillą, do tego odrabiając w tym spotkaniu straty. Jaki jest klucz do pokonania jutro tak poważnego rywala?
Kluczem dla nas jest dalsze robienie tego, co robimy. Znamy rywala, jakiego mamy jutro. Do tego są na pozycji, na którą raczej nie zasługują, bo to zespół, który jest świetny pod każdym względem. Wiemy, że będziemy mieć trudne spotkanie jak w każdym starciu. Kluczem przede wszystkim jest dla nas dalsze robienie swojego z koncentracją, intensywnością i rytmem meczowym.
[ABC] Historycznie Real Madryt zawsze zależał i opierał się na swoich strzelcach oraz ofensywnej piłce. Gdy prowadził pan wcześniej ekipę, mówiono o cristanodependencii, a gdy pan grał, w ataku liczyliście na Ronaldo. Teraz Real zależy bardziej od swojego systemu defensywnego i bramkarza. Dla pana to jest czy nie jest dobry sygnał?
Nie sądzę, że tak jest, ale futbol to zawsze równowaga. Nie zmieni się to, że DNA Realu to atakowanie i granie w piłkę. Do tego ja też tu grałem i w tym domu tak patrzymy na futbolu [uśmiech]. Zawsze jednak uważałem również, że piłka równowaga i trzeba ciężko pracować w obronie. To właśnie robimy ostatnio. Nie mogę powiedzieć, że obrona jest ważniejsza niż atak, bo liczy się równowaga obu rzeczy. W futbolu ekipa, która ma większą równowagę, ma zazwyczaj lepsze wyniki.
[SER] Wczoraj poznaliśmy karę UEFA dla City, waszego rywala w Lidze Mistrzów. Pana zdaniem ta kara może zmienić panoramę w Europie pod względem transferów czy Finansowego Fair Play?
Nie wiem, co to zmieni czy co się wydarzy. Mogę rozmawiać o futbolu i meczach, jakie z nimi zagramy. Pod tym względem nie zmienia się nic. To bardzo mocna i konkurencyjna drużyna, to się nie zmieni. Teraz jednak moim jedynym problemem jest jutrzejszy mecz. Nasza głowa skupia się na jutrzejszym spotkaniu.
[Cuatro] Co do jutra, chcę zapytać o Hazarda. Po 10 dniach pracy z ekipą przyszedł czas na jego powrót? Co zyskuje drużyna z Hazardem?
Wiemy, co zyskuje ekipa z Edenem i dlatego go kupiliśmy. To wielki zawodnik i to czas, by wrócił do drużyny.
[COPE] Czy istnieje pewność, że Hazard będzie gotowy na 100% na mecz z City? Pracował, by wrócić jak najszybciej, ale w ostatnich dniach opóźniono ten powrót. Czy istnieje jakiś niepokój w związku z jego dyspozycją na City? Będzie wtedy gotowy na 100%?
Jeśli wchodzi do zespołu, to znaczy, że jest w bardzo dobrej formie fizycznej. To na pewno. Wiecie jednak, że nie grał 3 miesiące i to też kwestia rytmu oraz meczów. Fizycznie jest jednak gotowy, by być z nami.
[GolT] Gdy mówi nam pan, że jutro zobaczymy, co zrobi pan ze składem...
Dzisiaj tego nie powiedziałem. Dzisiaj [śmiech]...
Ciągle nie! Ale może jeszcze pan powiedzieć, bo mówił pan to wiele razy...
Tak [śmiech].
Więc dlaczego pan tak mówi? Bo przy dzisiejszej kolacji czy jutrzejszym śniadaniu ciągle rozmyśla pan o jedenastce? Czy może już w tygodniu wie pan, kto zagra i po prostu chowa pan karty?
Nie, zależy. Nie ma jednego momentu. To zależy od wielu rzeczy. Gdy masz jednak takich zawodników, a wszyscy są świetni, to jest trudno. Wszyscy są bardzo dobrzy i każdy wnosi coś do zespołu. Właśnie na tej podstawie zawsze mówię, że jest mi trudno, ale nie chodzi o to, że jest tylu graczy. Ja lubię, gdy wszyscy są gotowi i przygotowani, gdy mogą grać. Jednak przy wyborze to jasne, że potrzebujesz odpowiedniego czasu... Możesz podjąć decyzję na początku tygodnia albo bliżej meczu. Zależy, nie zawsze jest tak samo. Zmienia się wiele rzeczy [uśmiech].
[Castilla-LaMancha] Po raz pierwszy od dłuższego czasu Real nie gra dwóch meczów w tygodniu. Tak było w tym tygodniu i będzie następnym. Czy ten tydzień się panu dłuży? Woli pan grać systemem środa-niedziela, by wszyscy gracze byli naładowani?
Myślę, że zawodnicy zawsze wolą grać. Teraz mieliśmy jednak też tydzień na pracę. To był długi tydzień, ale dobry pod względem pracy i czasami to też może być dobre.
[Onda Cero] Gdy teraz ma pan do dyspozycji wszystkich poza Mariano i Asensio, to przy mniejszej liczbie meczów wielu graczy pozostanie bez gry, a ma pan też wielu podstawowych piłkarzy. Widzimy, że liczy pan na wszystkich pomocników, wracają James i Hazard, z przodu są Brazylijczycy... Pan tworząc jedenastkę w takim okresie patrzy bardziej na rywala czy na rozłożenie minut w kadrze?
Liczy się wszyskto, a nie jedna rzecz. Wiem, że dzisiaj mam 23 piłkarzy, którzy dzisiaj mogą grać i muszę wybierać, a to już nie zależy od nich. Oni muszą być skupieni i zaangażowani, a to robią przez cały tydzień. Na końcu problem mam ja przy wyborze. Jednak lepiej wybierać, gdy wszyscy są gotowi. Wolę coś takiego niż 2-3 kontuzjowanych poza grą.
[AS] Przez najbliższy miesiąc zagracie o większość swoich szansu w obu rozgrywkach, w jakich pozostajecie. Macie pięć starć ligowych i także dwumecz z City. Jak podejdzie pan do tego miesiąca? Będzie wiele rotacji? Skupi się pan głównie na Barcelonie i City?
Najważniejszy mecz mamy jutro, a co do planowania, będziemy patrzeć na każdy kolejny tydzień. Najważniejsze to dalej robić to, co robimy. Jak powiedziałeś, w ciągu miesiąca będziemy mieć bardzo ważne mecze, w których zagramy o wszystko. Dotychczas zrobiliśmy dobre rzeczy, ale trzeba iść dalej, jeśli chcemy coś chcemy wygrać. Znamy sytuację i wiemy, że każde spotkanie będzie trudne, ale jesteśmy też przygotowani na tego typu starcia.
[Radio MARCA] Vinícius udzielił w tym tygodniu wywiadu Esporte Interativo, w którym powiedział, że pan i Bettoni pracujecie z nim nad wykańczaniem akcji i strzałami. Dodał, że czuje, iż gdy wpadnie mu jedno uderzenie, wpadać zaczną wszystkie. Jak pan widzi ten temat u Viníciusa? To kwestia skuteczności czy może sprawa mentalna?
To kwestia pracy. Viní ma wiek, w którym musi dużo pracować i on o tym wie. On ma ogromną jakość, ale kiedy dokładasz do tego pracę, możesz osiągnąć wielkie rzeczy. Nad tym pracujemy. On też chce się poprawiać. Zawsze lubię mówić, że piłkarz może poprawiać się do ostatniego sezonu w karierze, a popatrz na przypadek, gdy ktoś ma 18-19 lat [uśmiech]. On chce pracować i to jest coś dobrego.
[RTL/Le Parisien; pytanie po francusku] Czy Hazard znajdzie się jutro w grupie powołanych? Jaki był plan w jego przypadku i jaki macie plan dalej? Czy dostanie jutro jakieś minuty? Ile znaczy dla was jego powrót?
Szczerze bardzo cieszę się, że wraca. Wiemy, co może nam dać po prawie 3 miesiącach kontuzji. Kupiliśmy go, bo to wyjątkowy zawodnik. Dlatego cieszę się, że wraca do grupy. To prawda, że w jego przypadku musieliśmy zachować odpowiedni czas i nie śpieszyć się. To właśnie zrobiliśmy, by odczucia były bardzo dobre. Jutro będzie z nami. Jest gotowy do gry już jutro [uśmiech].
[AFP; pytanie po francusku] Co sądzi pan o Finansowym Fair Play w kontekście kary dla City? Czy oni mogą być bardziej zmotywowani na mecze z wami w Lidze Mistrzów?
Powiedziałem już po hiszpańsku, że przy tym wszystkim, co się dzieje, jest to bardzo, bardzo, bardzo konkurencyjna ekipa i to będzie wielki, ale też bardzo trudny mecz. To będzie ciężki dwumecz. Co do kary, nie mogę w to wchodzić i nie chcę w to wchodzić, bo to nie jest moja praca i obecnie to mnie nie interesuje. Skupiam się tylko na jutrzejszym meczu, ale uważam, że to świetny zespół i to będzie bardzo twardy przeciwnik w dwumeczu, szczególnie patrząc na ich sytuację w lidze. Sądzę, że ich motywacja będzie bardzo wysoka [uśmiech].
Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.
Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!
Komentarze