Najlepsza madrycka defensywa w historii

Przy nazwisku francuskiego szkoleniowca w ostatnich tygodniach można stawiać niemal same plusy. Zinédine Zidane zarządza drużyną, która została stworzona do wygrywania, kreowania gry i atakowania, ale w ostatnim czasie stała się przede wszystkim drużyną, której największym atutem stała się defensywa. Los Blancos stracili dotychczas tylko 13 bramek w 22 ligowych spotkaniach. Ostatnie zwycięstwo nad Atlético Madryt oznaczało nie tylko umocnienie się na pozycji lidera, ale pozwoliło również na ustanowienie nowego rekord klubu. Na tym etapie sezonu Królewscy jeszcze nigdy w historii nie mieli tak mało straconych goli.

Żeby przypominać sobie, kiedy ostatni raz obrona była tak skuteczna, trzeba cofnąć się w czasie o ponad trzydzieści lat. W sezonie 1987/88 drużyna, w której występowali Buyo, Chendo, Camacho czy Sanchís, miała 14 straconych bramek, co jest nieco gorszym wynikiem od tego, jaki ustanowili w weekend Ramos i spółka. Podobne liczby udało się wykręcić jeszcze tylko w sezonach 1961/62 i 1964/68. We wszystkich tych trzech przypadkach Real Madryt sięgał finalnie po mistrzostwo Hiszpanii.

Jeśli możemy wyróżnić coś w szczególności, to możemy spojrzeć, ile razy zespół kończył ligowe mecze z czystym kontem. A stało się tak aż dwunastokrotnie. To kluczowa statystyka, która pozwala kontynuować świetną passę spotkań bez porażki, których ekipa Zidane'a uzbierała już 21. Jutro Królewscy staną przed okazją, aby podtrzymać tę dobrą serię, gdy zmierzą się z Realem Sociedad w Pucharze Króla.

Królewscy wyróżniają się jednak nie tylko na arenie krajowej. Gdy spojrzymy na inne wielkie europejskie ligi, okaże się, że w tyłach nikt nie jest tak skuteczny, jak zespół z Madrytu. Liverpool stracił w Anglii 15 bramek, choć rozegrał nieco więcej meczów, bo 25. We Francji zaś PSG również dało sobie wbić piłkę do siatki 15-krotnie, ale w 23 spotkaniach. W Niemczech najskuteczniejszy w defensywie jest Bayern Monachium, ale Bawarczycy w 20 pojedynkach dali sobie strzelić 23 gole. Z kolei we Włoszech 18 bramek w 22 meczach stracił Inter, który zajmuje drugie miejsce w tabeli.