Koeman: Realowi brakuje spokoju
A tylko w ten sposób można coś osiągnąć
A tylko w ten sposób można coś osiągnąć.
- W przeciwieństwie do Barcelony, Realowi Madryt brakuje ostatnio spokoju i opanowania. Mimo bardzo silnych wzmocnień, największym problemem są zbyt szybkie roszady trenerskie – powiedział Ronald Koeman, były gracz FC Barcelona, zdobywca najważniejszej w historii tego klubu bramki w finale Pucharu Europy w 1992 roku, a dziś trener Benfiki Lizbona.
Zarzuca władzom Realu, że ostatnio narzekają na grę całego zespołu, kładą nacisk na zgranie całej drużyny, zapominając o wybitnych indywidualnościach.
-Nie można kupić od razu całej drużyny- podkreśla i daje przykład Barcelony, w której od 2 lat spokojna praca Rijkarda i rozważne transfery dają wspaniałe efekty. Nie uważa jednak, że ten problem potrwa w Madrycie dłużej, gdyż „jest to w końcu wielki i wspaniały klub, a najlepsi potrafią szybko zażegnać podobne słabości.”
Nie zrzuca winy na trenera Vanderleia Luxemburgo, który przez 11 miesięcy wykonywał świetną pracę, mówi jednak, że „coś jednak nie funkcjonowało w relacjach z piłkarzami i zarządem.”
Według Koemana „Barcelona gra rewelacyjnie jako cały zespół, łączy bowiem w sobie wybitne gwiazdy oraz wspaniałych wojowników, natomiast w Madrycie ta strategia nie działa. Trzeba odpowiednio wyważyć indywidualizm i grę całej drużyny i to powinien być największy cel Realu na najbliższe dni i tygodnie.”
Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.
Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!
Komentarze