Jutro Real pozna kolejnego rywala w Pucharze Króla
Zawodnicy i sztab szkoleniowy mogą już w spokoju czekać na rozwój wydarzeń i dwa pozostałe mecze 1/8 finału, które zostaną rozegrane dziś wieczorem. W piątkowym losowaniu Królewscy ponownie mogą trafić na każdego.
Fot. Getty Images
Athletic, Valencia, Villarreal, Granada, Real Sociedad i Real Madryt. To sześć klubów, które już we wtorek i środę zapewniły sobie udział w kolejnej fazie rozgrywek o Puchar Króla. Dzisiaj o ćwierćfinał zagrają jeszcze Barcelona z Leganés, a także Sevilla z Mirandés, które pozostaje jedynym drugoligowym zespołem mogącym jeszcze awansować co dalszej rundy.
Królewscy bez większych problemów uporali się wczoraj z Realem Saragossa i dzisiaj będą czekali na pozostałe rozstrzygnięcia, by móc powoli zastanawiać się, z kim będą mogli zmierzyć się już w przyszłym tygodniu. A restrykcji nie ma już zbyt wiele. Los Blancos mogą trafić na każdego i zmierzyć się choćby z Barceloną, Valencią czy Sevillą. Gdyby jednak Mirandés udało się sprawić niespodziankę, to drugoligowiec byłby jednym zespołem, który miałby zagwarantowane rozegranie meczu na własnym obiekcie.
W tym sezonie zmienił się oczywiście format rozgrywek i do 1/4 finału włącznie rewanże nie są rozgrywane. Gospodarzem ćwierćfinałowego meczu będzie drużyna, która gra w niższej lidze, a jeżeli obie wylosowane zespoły grają w Primera División, o wyborze miejsca rozegrania spotkania zdecyduje kolejność losowania. Oznacza to, że jeśli na przykład najpierw wyciągnięta zostanie kulka z Realem Madryt, a następnie z Barceloną, to ewentualny Klasyk odbędzie się na Santiago Bernabéu, jeśli Katalończycy uporają się oczywiście z Leganés.
Losowanie odbędzie się zaś już w najbliższy piątek o 13:00 w siedzibie Hiszpańskiej Federacji Piłkarskiej i wtedy też Real Madryt pozna swojego najbliższego rywala w Copa del Rey. Ćwierćfinałowe mecze wstępnie mają odbyć się już 4, 5 i 6 lutego, a pełny zestaw potencjalnych rywali poznamy dziś późnym wieczorem.
Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.
Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!
Komentarze