Advertisement
Menu
/ COPE

Tebas: W sprawie VAR-u wszystko zmieniło się po telefonie Florentino do Rubialesa

Javier Tebas był w nocy gościem radia COPE. Przedstawiamy najważniejsze wypowiedzi prezesa La Ligi związane z Realem Madryt.

Foto: Tebas: W sprawie VAR-u wszystko zmieniło się po telefonie Florentino do Rubialesa
Fot. Getty Images

– Real i Barcelona mnie nie wspierają? Bo La Liga to coś więcej niż Barça i Real. Nie podoba im się, że jestem prezesem, ale współpracują z nami. Florentino? Mamy inne założenia odnośnie do La Ligi. My chcemy, żeby liga była najważniejszymi rozgrywkami, a on chce Superlig czy lig planetarnych. Praktycznie prosi o niepodległość. Ja uważam, że dla nich liga to też coś ważnego pod względem finansowym i społecznym. Ostatnia rozmowa? Nie rozmawiałem z nim od ponad 2 lat. Z Bartomeu rozmawiałem około 5 miesięcy temu.

– Odwołany Klasyk? Przeczesywaliśmy wszystkie portale społecznościowe i widzieliśmy, że w dniu Klasyku może dojść do wielkiego zamieszania. W poniedziałek pojawił się wyrok ws. referendum niedpodległościowego i już tamtego wieczora doszło do poważnych incydentów. Pojawiło się wiele komentarzy na formach zapowiadających ciężkie akcje na stadionie. Logicznym była ochrona tego meczu.

– Baner Tsunami Democràtic w trakcie Klasyku? Nie podoba mi się, że wykorzystuje się Camp Nou w temacie niepodległościowym. Setkom socios też nie podoba się to, jak klub zachowuje się w tej sprawie.

– Rajoy lub Casillas jako prezes Federacji? Cała sytuacja jest kafkowska i bardzo dziwna... Nie rozmawiałem z Casillasem od podania tej informacji. Ostatni raz, gdy rozmawialiśmy, powiedziałem mu, że jestem zmartwiony sytuacją w hiszpańskiej piłki i że nie zgadzam się z tym, co robi Rubiales. Z Rajoyem o tym nie rozmawiałem. Rajoy czy Casillas? Na pewno nie podoba mi się Rubiales.

– Dlaczego ja nie wystartuję w wyborach na prezesa Federacji? Bo mój świat to La Liga i kluby. Ciągle mam wiele do zrobienia. Gdy pojawią się kandydaci, ogłoszę moje poparcie.

– Superpuchar wygrał Real, który nie zdobył żadnego trofeum? To nowy format i nie jest zły. Podoba mi się ten Superpuchar, który stworzyła Federacja. Gra w Arabii Saudyjskiej? Nie podobało mi się to z powodu łamania praw człowieka i dlatego, że tam piraci się sygnał naszych meczów przy wsparciu władz. Kradnie się tam sygnał i puszcza w swoim kanale. Ten Superpuchar opłacono z pieniędzy, jakie pozyskano z kradzieży naszego sygnału telewizyjnego.

– Mecz ligowy w Miami? W tym sezonie nie ma już na to szans, bo wymaga to wielkiej pracy. Jeśli Real i Barcelona nie chcą tam jechać, nie pojadą. Kluby nie dostają pieniędzy za wyjazd do Stanów Zjednoczaonych. Chodzi o pracę nad marką La Ligi, jak robi to na przykład NBA w Europie. Najlepiej tłumaczyli to ostatnio Adam Silver i Michael Jordan na konferencji w Paryżu.

– Wolę Puchar Króla z dwumeczami? Trzeba było zmienić te rozgrywki, ale raczej poszukać innego formatu. Ocenimy te zmiany za dwa lata. Rewanż Realu z Unionistas na Bernabéu nie miałby żadnego sensu? Gdy patrzę na takie mecze z niedalekiej przeszłości, to na rewanż Barcelony przyszło 60 tysięcy ludzi, a na rewanż Realu 55 tysięcy osób.

– System VAR? W marcu zwołamy zgromadzenie wszystkich klubów, by porozmawiać o systemie VAR. Ta technologia jest na użytek sędziów, ale korzysta się z niej w świecie piłki i po 1,5 roku chcemy wypracować wnioski odnośnie do jego działania. Jeśli przyjrzymy się sytuacji, da się odczuć niepokój.

– Więcej polemiki niż wcześniej z systemem VAR? Wszystko zmieniło się po słynnym telefonie Florentino do Rubialesa [po styczniowym meczu z Sociedadem i sytuacji Viníciusa z Rullim]. Wcześniej praktycznie nie było skarg i VAR interweniował minimalnie, a po tym telefonie wszystkie kluby zaczęły się skarżyć i wnosić o publikacje nagrań z sali VAR. To stworzyło problem, który ciągnie się do dzisiaj. Uważam, że poinformowanie o tym było błędem. Jedna sprawa to wysłuchiwanie opinii klubów, inna to ujawnianie, że dzwoni do ciebie klub 20 minut po meczu. Moim zdaniem to był błąd.

– Problemy z systemem VAR? Uważam, że w niektórych sytuacjach nie powinno się interweniować. Widzę, że nie ma unifikacji kryteriów i jest za dużo interwencji. Nie ma jednak żadnych problemów technicznych czy zrywanych połączeń.

– Superliga? To idea w stylu gadki barowej. Takie rozgrywki nie są wykonalne i wielu sponsorów, którzy wstępnie byli gotowi to finansować, ma ogromne wątpliwości.

– Kolejny krok w terminarzu to mecze o 9 rano? Nie, nie... Mamy publiczne analizy, że dzięki zmianom w terminarzu więcej osób chodzi na stadiony i więcej osób ogląda mecze. W następnym sezonie godziny i dni meczów nie zmienią się, chyba że wróci spotkanie w poniedziałek.

Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!

Komentarze

Wyłącz AdBlocka, żeby brać udział w dyskusji.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!