Prezes Tottenhamu zapytał o sytuację Bale'a

W nocnym programie telewizyjnym Chiringuito podano, że w poniedziałek w Madrycie doszło do spotkania Daniela Levy'ego, sternika Kogutów, z prezesem Realu Madryt. Anglik i Hiszpan mieli rozmawiać o wielu tematach piłkarskich, a pierwszy z nich wypytał także Florentino o sytuację Bale'a i potencjalne ruchy związane z graczem w przyszłości. Nie podano większej liczby szczegółów i informacji o tym, czy Tottenham byłby zainteresowany potencjalnym transferem teraz lub może dopiero latem. Koguty szukają jednak rozwiązania problemu w ataku po kontuzji Harry'ego Kane'a, który do gry wróci dopiero w lutym, oraz ogólnego wzmocnienia swojej ofensywy.

Przypomnijmy, że Walijczyk ma umowę z Realem Madryt do 2022 roku. Daily Mirror podało w tym tygodniu, że po kontuzji Marcusa Rashforda sytuacją 30-latka i nawet potencjalnym półrocznym wypożyczeniem zainteresował się Manchester United, ale Bale na dzisiaj zamierza wypełnić swój kontrakt i odejść w 2022 roku za darmo do innego klubu. Zależnie od źródeł mówi się, że atakujący zarabia od 12 do 18 milionów euro netto rocznie.

W tym sezonie Bale wystąpił w 14 z 28 meczów drużyny, zaliczając 999 minut (36,93% możliwych). W tym czasie strzelił 2 gole i zanotował 2 asysty. Jedyne dwa trafienia zdobył jednak 1 września w starciu z Villarrealem, a ostatnią asystę zanotował na początku października w starciu z Granadą. Ostatni raz na boisku widziany był z kolei 4 stycznia w spotkaniu z Getafe, po którym doznał zapalenia górnych dróg oddechowy. Obecnie trenuje z zespołem, ale zgodnie z ostatnimi słowami Zidane'a na jego temat, nie jest w dyspozycji pozwalającej mu na grę w meczach.