Piłkarze nie chcą, by Hernández Hernández prowadził ich mecze
Piłkarze Królewskich po Klasyku na Camp Nou w największej mierze mieli wykazywać oburzenie i frustrację. Ich zdaniem Alejandro Hernández Hernández nie pozwolił im wygrać i nie był to pierwszy taki raz.
Fot. Getty Images
W programie Chiringuito podano, że drużyna była zadowolona z gry, ale sfrustrowana wydarzeniami na boisku. W szatni było słychać taką frazę jak: „Nie pozwolono nam dzisiaj wygrać”. Wszyscy w czasie powrotu komentowali decyzje i zachowania Hernándeza Hernándeza.
Juanfe Sanz, który ma źródła zbliżone do szatni Realu Madryt, a łączony jest szczególnie z Sergio Ramosem, przekazał, że Królewscy nie chcą, by Hernández Hernández poprowadził jeszcze jakikolwiek ich mecz w tym sezonie, a jeśli to możliwe, kiedykolwiek w przyszłości. Zawodnicy uważają, że gdy tylko ten arbiter prowadzi ich spotkanie, dzieją się dziwne rzeczy, a najlepsze przykłady to 4 dotychczasowe Klasyki w jego wykonaniu, w których zawsze podejmował krzywdzące ich decyzje. Oburzenie jego pracą ma być całkowite.
Co ciekawe, dodano, że piłkarze obwiniają o niepodyktowanie dwóch karnych na Varanie właśnie Hernándeza Hernándeza, a nie VAR, gdyż sędzia boiskowy w obu sytuacjach miał doskonałą widoczność obu fauli i to on podejmował decyzje o dalszej grze. Co więcej, to jego kolejny rażący błąd na niekorzyść Los Blancos w Klasykach po nieuznaniu gola Bale'a w 2016 roku, nieodgwizdaniu karnego na Cristiano w 2017 roku czy zaliczeniu gola po faulu Suáreza oraz niepodyktowaniu karnego na Marcelo rok temu. Właśnie dlatego piłkarze Realu Madryt nie chcą, by ten arbiter prowadził ich spotkania.
Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.
Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!
Komentarze