Zaatakować pozycję lidera
W czternastej kolejce Euroligi Real Madryt zagra z Olimpią Milano. Królewscy podchodzą do tego meczu, mając osiem wygranych z rzędu. Będą chcieli przedłużyć passę w starciu z mediolańczykami, którzy ostatnio wpadki w dołek formy.
Fot. Getty Images
Real Madryt w tym sezonie Euroligi ma tak ułożony terminarz, że wiele meczów u siebie rozgrywa w pierwszej kolejności. Do tej pory Królewscy osiem razy występowali przed własną publicznością i każdy z tych występów kończyli zwycięstwem. Dzisiaj do stolicy Hiszpanii przyjedzie Olimpia Milano. Pablo Laso doskonale wie, jak ważne są mecze domowe i zbieranie w nich zwycięstw. Pierwsze wyjazdy w tym sezonie wypadły bardzo słabo, a niedługo Blancos będą mieli serię trzech kolejnych spotkań w obcych halach i wtedy o powiększanie zwycięskiego dorobku będzie znacznie trudniej.
Olimpia Milano po trzynastu kolejkach zajmuje ósmą pozycję w tabeli, czyli ostatnie gwarantujące grę w play-offach. Włosi zwycięstwa kolekcjonują głównie we własnej hali. Na wyjazdach byli co prawda w stanie pokonać Panathinaikos i Albę Berlin, ale ostatnio z podróży do Rosji (Chimki), Grecji (Olympiakos) i Francji (ASVEL) wracali na tarczy. Do Madrytu nie jadą w roli faworytów, wręcz przeciwnie, ich zwycięstwo można by traktować jako niespodziankę. To spotkanie z pewnością będzie wyjątkowe dla Chacho, który wróci przed madrycką publiczność. Gdy bronił barw Realu Madryt, fani zawsze potrafili docenić tego zawodnika.
Królewscy mają za sobą passę ośmiu kolejnych zwycięstw w Eurolidze. Dzięki temu zdołali się w tabeli wspiąć na drugą pozycję, a do Efesu tracą tylko jedną wygraną. Jednak w dalszym ciągu przed drużyną długa droga do pokonania. Walka w sezonie zasadniczym nie znajduje się jeszcze nawet w połowie. Teraz Blancos zmierzą się z mediolańczykami, którzy przegrali cztery ostatnie mecze. To znakomita okazja, by wykonać kolejny krok i umocnić wysoką pozycję w tabeli przed trzema wyjazdami z rzędu. Dzisiejszy pojedynek ponownie będzie okazją dla Mejriego, żeby zadebiutować po powrocie do Madrytu, chociaż Pablo Laso nie śpieszy się wystawieniem Tunezyjczyka do gry.
Mecz rozpocznie się dzisiaj o godzinie 20:00. Transmisję na żywo będzie można zobaczyć na Polsacie Sport Extra.
Euroliga 2019/2020 | |||
Lp. | Drużyna | Zwycięstwa | Porażki |
1. | Anadolu Efes | 11 | 2 |
2. | Real Madryt | 10 | 3 |
3. | Barcelona | 10 | 3 |
4. | Maccabi Tel Awiw | 9 | 4 |
5. | CSKA Moskwa | 8 | 5 |
6. | Panathinaikos | 8 | 5 |
7. | Chimki | 7 | 6 |
8. | Olimpia Milano | 7 | 6 |
9. | Baskonia | 6 | 7 |
10. | ASVEL | 6 | 7 |
11. | Olympiakos | 5 | 8 |
12. | Crvena zvezda | 5 | 8 |
13. | Fenerbahçe | 5 | 8 |
14. | Valencia | 5 | 8 |
15. | Bayern Monachium | 5 | 8 |
16. | Alba Berlin | 4 | 9 |
17. | Žalgiris | 3 | 10 |
18. | Zenit Petersburg | 3 | 10 |
Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.
Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!
Komentarze