Messi: Zidane musiał wiedzieć, że trzy Ligi Mistrzów przestaną się liczyć
Leo Messi rozmawiał z dziennikarzami MARKI o nadchodzącym wielkimi krokami Klasyku. Argentyńczyk poruszył między innymi temat ubiegłorocznego starcia na Camp Nou oraz powrotu Zidane'a na ławkę trenerską Realu Madryt. Poniżej przedstawiamy wypowiedzi napastnika Barcelony.
Fot. Getty Images
– Dlaczego lepiej nam się gra na Bernabéu? Tam zawsze jest dużo przestrzeni. Oni nas wyżej atakują, ponieważ muszą to robić jako gospodarze. Jest na to większa presja kibiców. Na Camp Nou grają nieco inaczej, zaczynają nieco niżej, pracują bardziej jako drużyna. Wychodzą z groźnymi kontratakami, bo mają bardzo szybkich zawodników. Tutaj te mecze są trudniejsze.
– Czy zaskoczyło mnie krytykowanie Zidane'a? Owszem, ale dla nas, którzy trochę czasu już spędziliśmy, grając na najwyższym poziomie i w największych klubach, jest to całkiem normalne. Ludzie bardzo szybko zapominają o przeszłości i wymagają codziennej pracy. Zidane na pewno wiedział, że po jego powrocie te trzy Ligi Mistrzów nie będą miały znaczenia. Trenerzy i zawodnicy w największych klubach wiedzą, że są cały czas obserwowani i umieją z tym żyć.
– Hazard ma ogromną jakość. To wyjątkowy zawodnik, z tą umiejętnością stwarzania przewagi, ale myślę, że jest zupełnie inny od Cristiano. Trudno jest wypełnić lukę po Cristiano, ale Hazard także jest wielkim piłkarzem.
– Myślę, że każdy w naszej drużynie jest bardzo ważny. Są momenty, kiedy po prostu inny kolega gra i myślę, że trzeba to po prostu dobrze przyjmować i mieć świadomość, że najważniejsze jest, aby każdy czuł się ważny i aby w szatni była dobra atmosfera. W końcu najważniejsze są cele drużynowe.
Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.
Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!
Komentarze