Juvenil A wygrał grupę i awansował do 1/8 finału

Juvenil A zremisował z Club Brugge na zakończenie zmagań w fazie grupowej Ligi Młodzieżowej UEFA. Królewscy znajdowali się o krok od zwycięstwa, ale Belgowie rzutem na taśmę, poprzez trafienie bramkarza, zdołali wyrównać. Taki wynik satysfakcjonuje obie strony. Real Madryt zajął pierwsze miejsce w grupie, unikając w ten sposób konieczności rozegrania dodatkowego spotkania. Madrytczycy znaleźli się od razu w 1/8 finału. Club Brugge musi jeszcze po drodze stoczyć rywalizację z jednym z zespołów ze ścieżki mistrzowskiej.

Na początku meczu większą inicjatywą wykazywali się gospodarze. To oni stwarzali większe zagrożenie pod bramką Królewskich i Luis López miał co robić. Okazje zmarnowali De Wolf i Blomme. Odpowiedź madrytczyków była stanowcza. W 23. minucie Jordi dopadł do piłki odbitej przez bramkarza i otworzył wynik spotkania. Chwilę później szansę na podwyższenie prowadzenia miał Pedro, lecz bramkarz gospodarzy sobie poradził z jego strzałem. Niemal natychmiast Club Brugge wyprowadził akcję i Aelterman został sfaulowany w polu karnym przez Baezę. Jedenastkę na gola zamienił De Wolf. Tuż przed przerwą groźny strzał oddał Pedro, ale minimalnie spudłował.

Po zmianie stron znów do ataku ruszyli Belgowie. Kilka ich akcji kończyło się uderzeniami, ale Luis López wywiązywał się ze swoich zadań. Dani Poyatos dokonał roszad w składzie, lecz obraz gry się nie zmieniał. Club Brugge ciągle nie był pewny awansu, więc bardziej mu zależało na zdobywaniu bramek. W 76. minucie Aelterman miał znakomitą okazję, ale jej nie wykorzystał, co chwilę później się zemściło, gdyż Pablo dał prowadzenie madrytczykom po pięknym podaniu Álvaro Martína. Korzystnego wyniku nie udało się utrzymać do końca. Mimo że sędzia doliczył trzy minuty, spotkanie trwało do 95. minuty. Właśnie wtedy po dośrodkowaniu z rzutu rożnego do siatki trafił… bramkarz. Lammens zapuścił się w pole karne, by wspomóc kolegów z ataku i mu się to udało. Dla Realu Madryt to trafienie niewiele zmieniło, ponieważ i tak utrzymali się na pierwszym miejscu w grupie.

Club Brugge – Real Madryt 2:2 (1:1)
0:1 Jordi 23’
1:1 De Wolf 27’ (rzut karny)
1:2 Pablo Rodríguez 77’ (asysta: Álvaro Martín)
2:2 Lammens 95’ (asysta: De Cuyper)

Club Brugge U-19: Lammens, De Cuyper, Dendoncker (Fuakala 8’), Van der Brempt, Vervaque, Blomme (Asoma 84’), De Wolf, Van den Keybus, Ochieng (Ansu 84’), Baeten (Vanrafelghem 88’), Aelterman.

Real Madryt U-19: Luis López (Toni Fuidias 80’), Rueda, Ramón, Ismael, Chechu (Miguel Gutiérrez 59’), Blanco (Cuenca 80’), Sintes, Arribas, Baeza, Jordi (Álvaro Martín 59’), Pedro (Pablo Rodríguez 74’).