Clement: Być może zobaczymy na boisku gwiazdy przyszłości
Szkoleniowiec Club Brugge, Philippe Clement, spotkał się z dziennikarzami na konferencji prasowej przed dzisiejszym meczem z Realem Madryt. Przedstawiamy wypowiedzi Belga.
Fot. Getty Images
– Skupiamy się oczywiście na meczu z Realem, ale do tej pory mamy za sobą dobry sezon w Lidze Mistrzów. Nie zdobyliśmy tylu punktów, na ile zasłużyliśmy. Mogliśmy zdobyć więcej. To dla nas ostatnia szansa, by zdobyć trzy punkty.
– Jakiego Realu oczekuję? Zidane nie dzwonił do mnie i nie podał mi wyjściowej jedenastki. Przygotowujemy się na różne warianty.
– Można spodziewać się, że zagra taki chłopak jak Brahim Díaz. Mało ludzi go zna. W 2002 roku grałem z Brugią przeciwko Barcelonie. Po zakończeniu spotkania podszedłem zbyt późno, by wymienić się koszulką z jakąś z gwiazd Barçy i wymieniłem się z zawodnikiem, który nazywał się Andrés Iniesta, który debiutował w pierwszej drużynie. Być może piłkarze, który zobaczymy jutro na boisku, będą gwiazdami przyszłości.
– Co się dzieje z Emmanuelem Dennisem, który z Realem strzelił dwa gole? Niestety nie mogę zajrzeć w głowę piłkarza, by sprawdzić, co tam się dzieje. Dla mnie jest jedna rzeczywistość: podejmuję decyzje w oparciu o to, co widzę na treningu, w szatni, w trakcie meczów. Dennis miał dobre momenty i inne mniej dobre. Inni chłopcy są przygotowani.
Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.
Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!
Komentarze