10 tysięcy osób zapisanych na manifestację w dniu Klasyku
Grupa Tsunami Democràtic poinformowała, że na jej manifestację w dniu Klasyku w Barcelonie zapisało się już ponad 10 tysięcy osób. Służby największe obawy mają wobec zapewnienia bezpieczeństwa autokarowi Królewskich.
Fot. Getty Images
Jak informowaliśmy tydzień temu, Tsunami Democràtic zaprosiło członków i zwolenników o zarezerwowanie 18 grudnia na pojawienie się w Barcelonie i wspólną manifestację swoich poglądów dotyczących niepodległości Katalonii pod hasłem: „18 grudnia wszyscy rozegramy klasyk”. Organizacja poinformowała, że w ramach jej aplikacji na tę akcję zapisało się już ponad 10 tysięcy osób.
W aplikacji wypełnia się formularz, w którym dana osoba zobowiązuje się do uczestnictwa w manifestacji i zapewnia, że nie będzie dążyć do żadnego rodzaju przemocy. „Siłą ludzi sprawimy, że cały świat dostrzeże wyjątkową sytuację, w jakiej znajduje się nasz kraj”, przekazało Tsunami Democràtic.
Służby bezpieczeństwa w Barcelonie przekazują, że w ogóle nie martwią się sytuacją na stadionie i nie przewidują żadnej inwazji na boisko w trakcie meczu między Barceloną a Realem Madryt. O takim planie pisano w kontekście pierwotnego terminu Klasyku. Tsunami Democràtic poprosiło jednak w tym tygodniu na Twitterze, by każdy posiadający bilet na mecz potwierdził to dodatkowo w aplikacji.
Policję mimo wszystko dużo bardziej martwi za to otoczenie obiektu, a szczególnie około 800-metrowa trasa, jaką z hotelu na stadion będą musieli przebyć Królewscy. Nie podaje się jednak publicznie żadnych planów ani środków bezpieczeństwa, by nie ułatwiać sprawy najbardziej radykalnym osobom głoszącym hasła niepodległościowe.
Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.
Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!
Komentarze