PSG przyjeżdża z pełnym ofensywnym potencjałem
Thomas Tuchel ma w końcu do dyspozycji wszystkie swoje ofensywne gwiazdy i wszyscy w Paryżu zastanawiają się, na jaki skład Niemiec postawi w jutrzejszym spotkaniu z Realem Madryt. Wstępnie gotowy do gry jest też Marco Verratti.
Fot. Getty Images
Kylian Mbappé, Neymar, Ángel Di María, Mauro Icardi i Edinson Cavani – piątka ofensywnych gwiazd Paris Saint-Germain jest gotowa do gry. W Paryżu tworzy się ankiety, czy Tuchel powinien jutro w meczu z Realem zagrać w systemie 4-3-3 czy może postawić na 4-2-3-1, w którym zmieści 4 z 5 wymienionych zawodników. To zupełnie inna sytuacja od tej z wrześniowego spotkania z Królewskimi, kiedy Mbappé, Neymar i Cavani byli kontuzjowani.
Wstępnie francuscy dziennikarze skreślają z tych rozważań Cavaniego, który w tym sezonie nie liczy na pełne zaufanie Tuchela. Dodatkowo Mbappé w trakcie przerwy na kadry zmagał się z problemami mięśniowymi, przez które w piątek wszedł do gry w meczu z Lille jedynie z ławki. Z drugiej strony, mocno krytykowany za to spotkanie był Neymar, który też wraca po kontuzji i któremu wyraźnie brakowało w piątek rytmu. Wielu ekspertów wnosi o posadzenie na ławce właśnie Brazylijczyka.
Niespodziewanie największym zaufaniem ze wszystkich gwiazd cieszy się Di María, który w 19 meczach w klubie w tym sezonie zaliczył 9 goli i 9 asyst. Co więcej, Argentyńczyk był absolutnym liderem zespołu w wygranym meczu z Realem we wrześniu. Z kolei Icardi strzelił 10 goli w 11 występach. Być może ostateczny wybór trenera PSG będzie polegał na posadzeniu na ławce kogoś z dwójki Mbappé-Neymar.
Wczoraj z drużyną trenował także Marco Verratti, który z powodu problemów mięśniowych opuścił spotkanie z Lille. Właśnie powrót Włocha sprawi, że Les Parisiens raczej postawią na swoje standardowe ustawienie 4-3-3 z nim, Marquinhosem i Gueye w środku. W ataku wstępnie zagraliby wtedy Di María, Neymar i Icardi, chociaż debata na temat zestawienia ofensywy jest w Paryżu pełni otwarta.
Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.
Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!
Komentarze