Sevilla i Athletic wywierają presję na Atlético
Pomimo że wczorajsze mecze były najważniejsze dla wydarzeń w górnej części tabeli La Ligi, to dziś również nie obyło się bez emocji. Zwycięstwa Athletiku oraz Sevilli pozwoliły obu ekipom doskoczyć do czołówki, a coraz słabsza gra Atlético może zwiększyć ich szanse na awans do europejskich pucharów. Jak więc wygląda sytuacja w tabeli po weekendzie?
Fot. Getty Images
Po wczorajszym dniu pełnym emocji czekała nas nieco spokojniejsza niedziela z hiszpańską piłką. Z kronikarskiego obowiązku przypomnijmy tylko, że wczoraj swoje mecze wygrały Real Madryt i Barcelona, odpowiednio z Realem Sociedad oraz Leganés, natomiast na wyjeździe z Granadą zremisowało Atlético, tracąc dystans do dwóch czołowych ekip w tabeli i stawiając kolejne znaki zapytania. Dziś natomiast granie rozpoczęło się na Cornellà El-Prat, gdzie miejscowy Espanyol podejmował Getafe. Trudno było przed meczem przewidzieć zwycięzcę tego starcia, a obie ekipy solidarnie strzeliły po golu i podzieliły się punktami, choć nieco więcej ochoty na pełną pulę mieli Los Azulones.
Następnie w Pampelunie ogromnie ważne zwycięstwo odniósł Athletic Bilbao. pokonując Osasunę 2:1. Gole dla Basków strzelali Williams i Kodro, a przy tak spłaszczonej tabeli wygrana na tak trudnym terenie pomogła się Los Leones przenieść na 5. lokatę w tabeli, wywierając presję na Atlético. Po południu w równie ważnym geograficznie spotkaniu na Ipurui Eibar dość niespodziewanie przegrał 0:2 z Deportivo Alavés, które przed meczem z Realem Madryt, który odbędzie się za tydzień na Mendizorrozie pokazało, że potrafi być groźne. W ekipie Eibaru natomiast muszą powoli myśleć o jakiejś zmianie, bo nie wygląda to zbyt kolorowo na ten moment.
Równie niespodziewanie na Estadio de la Cerámica zatriumfowała nad Villarrealem Celta Vigo, która przecież wciąż znajduje się w strefie spadkowej. Po wyrównującym golu Chukwueze wydawało się, że Żółta Łódź Podwodna ruszy do przodu i ostatecznie przechyli szalę zwycięstwa na swoją korzyść, ale od czego jest Iago Aspas? Hiszpan, który niewątpliwie jest żywą legendą ekipy Galisyjczyków, zdobył dwie niesamowicie ważne bramki, dając swojej ekipie zwycięstwo i ogromnie istotne trzy punkty, które pozwalają Celcie myśleć o wyjściu ze strefy spadkowej. Kolejka zakończyła się meczem Realu Valladolid z Sevillą, który był reklamą ofensywnej gry w La Lidze i po akcjach raz w jedną, raz w drugą stronę i 90 minutach pełnych wysokiej intensywności, lepsi okazali się podopieczni Lopeteguiego, wygrywając 1:0 po golu Banegi z rzutu karnego. Te trzy punkty pozwoliły Andaluzyjczykom z Reguilónem w składzie wskoczyć aż na trzecią pozycję, wyprzedzając o dwa punkty Atlético Madryt, które już za tydzień podejmie Barcelonę.
Najważniejsze mecze 15. kolejki Primera División
Sobota, 30.11, 13:00 – Deportivo Alavés vs Real Madryt
Sobota, 30.11, 21:00 – Valencia CF vs Villarreal CF
Niedziela, 1.12, 12:00 – Sevilla FC vs CD Leganés
Niedziela, 1.12, 21:00 – Atlético Madryt vs FC Barcelona
Górna część tabeli La Ligi 2019/20 |
||||
Lp. | Drużyna | Mecze | Bramki | Punkty |
1. | FC Barcelona | 13 | 35:16 | 28 |
2. | Real Madryt | 13 | 28:10 | 28 |
3. | Sevilla FC | 14 | 18:14 | 27 |
4. | Atlético Madryt | 14 | 16:9 | 25 |
5. | Athletic Bilbao | 14 | 15:9 | 23 |
6. | Real Sociedad | 14 | 22:17 | 23 |
7. | Getafe CF | 14 | 19:16 | 21 |
8. | Granada CF | 14 | 20:18 | 21 |
Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.
Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!
Komentarze