Najgroźniejsza wersja Kroosa
Toni Kroos nie strzela w barwach Realu Madryt tak wiele bramek, jak przyzwyczaił do tego jeszcze podczas gry w Bundeslidze. Ten sezon rozpoczął jednak znakomicie.
Fot. Getty Images
Toni Kroos przeżywa znakomite chwile tuż przed okrągłymi urodzinami (4 stycznia skończy 30 lat). Niemiec ponownie błyszczy, choć w ostatnim sezonie wokół niego pojawiło się mnóstwo wątpliwości. Z jego świetnej formy korzysta też reprezentacja Niemiec. W ubiegłą sobotę strzelił dwa gole i zanotował asystę w starciu z Białorusią (4:0), a ekipa Joachima Löwa zapewniła sobie awans na Mistrzostwa Europy. Był to najlepszy występ Toniego w kadrze od słynnego 7:1 na brazylijskim mundialu pięć lat temu.
Dzięki dwóm trafieniom w ubiegłym tygodniu już teraz – a mamy jeszcze listopad – Kroos może pochwalić się najlepszym pod kątem zdobytych bramek sezonem. Strzelił trzy gole w barwach Realu Madryt (w lidze z Celtą i Leganés oraz w Lidze Mistrzów z Galatasarayem) i tyle samo w reprezentacji (dwa z Białorusią i jeden z Holandią). Dwa sezony temu, w najlepszym dotychczas sezonie od momentu transferu do Realu, mógł pochwalić się pięcioma trafieniami w klubie i jednym w kadrze.
Bramki Toniego Kroosa od transferu do Realu Madryt | |||
Sezon | Real Madryt | Reprezentacja | Suma |
2019/2020 | 3 | 3 | 6 |
2018/2019 | 1 | 1 | 2 |
2017/2018 | 5 | 1 | 6 |
2016/2017 | 4 | 1 | 5 |
2015/2016 | 1 | 2 | 3 |
2014/2015 | 2 | 2 | 4 |
Dobrze liczby strzeleckie Kroosa nie są przypadkiem. Wynikają przede wszystkim z większej śmiałości pod bramką przeciwnika. Biorąc pod uwagę wyłącznie spotkania w Realu Madryt, Toni oddaje dwa razy więcej strzałów niż wcześniej. Średnio uderza na bramkę rywala co 38,9 minuty. Uśredniając poprzednie sezony ta liczba jest znacznie większa – 78,7. Co więcej, teraz średnio co dziesiąta jego próba kończy się golem. W ubiegłym sezonie na 48 prób drogę do bramki znalazł tylko raz.
Fot. Częstotliwość strzałów Toniego Kroosa. Średnia liczba minut, jakich potrzebuje do oddania strzału. Źródło: as.com/Opta
Kroos przybył do Realu Madryt z łatką zawodnika o świetnym uderzeniu. Sezon 2012/13 okraszony Ligą Mistrzów kończył z dziewięcioma trafieniami. A tamte rozgrywki kończył z kontzują, przez którą przegapił sporo spotkań. Tyle samo bramek zdobył podczas wypożyczenia do Bayeru Leverkusen. Dotychczas nie był w stanie zbliżyć się do tej liczby w barwach Los Blancos. Teraz gra bliżej bramki rywala, ma więcej szans i częściej je wykorzystuje. Cel jest coraz bliżej.
Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.
Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!
Komentarze