Advertisement
Menu
/ marca.com

Roberto Carlos: Jestem zmęczony...

- Chcę wrócić do Brazylii, do mojego domu

Roberto Carlos czuje, że nadeszła odpowiednia godzina, by pożegnać się z Madrytem. W wywiadzie dla telewizji Telemadrid, który będzie wyemitowany dziś wieczorem, skrzydłowy obrońca Królewskich mówił:

- Moja przyszłość jest w moim kraju. Chcę wrócić do domu, do Brazylii. Spędziłem wiele lat poza ojczyzną.

Kontrakt Brazylijczyka, który broni barw Realu od niemal dziesięciu lat, kończy się w 2008 roku. Czy Roberto odejdzie wcześniej?

- Nie wiem tego, to zależy ode mnie. Z pewnością odejdę, jeżeli będę już tak zmęczony, że nie będę w stanie radzić sobie ze stresem. Niezależnie od czasu, który mi tutaj pozostał. Przychodzi w końcu taki moment, że umysł musi odpocząć. Nie można wiecznie być tak spiętym, zmartwionym... Bywają noce, kiedy kładę się do łóżka i nie mogę zasnąć. Chcę wrócić do mojego kraju, do domu, do dzieci, którym bardzo mnie brakuje. Pragnę obudzić się rano w domu, po którym krzątają się rodzice. Tu, w Madrycie, żyję samotnie. Naprawdę, chciałbym wrócić. Nie wiem, czy nastąpi to jutro czy w 2008 roku, ale chcę wrócić, tego jestem pewny.

Roberto Carlos, który wraz z Gutim i Raulem wznosił pamiętny Puchar Europy w 1998 roku, jest już zmęczony po tylu latach bycia na szczycie.

- Problem leży właśnie tutaj. Każdego dnia presja, presja, presja... Po niedługim czasie człowiek staje się zmęczony.

Brazylijczyk uważa, że dobrym momentem na odejście byłby koniec tego sezonu, z jakimś trofeum na półce.

- Jeżeli Real coś zdobędzie i wygram Mistrzostwa Świata z Brazylią, będę mógł zakończyć swoją karierę w Europie w sposób najlepszy z możliwych.

Lewy obrońca Królewskich stanął w obronie szkoleniowca Królewskich, Vanderleia Luxemburgo. Wypowiedział się także na temat Fabio Capello, który sprowadził go do Madrytu ponad 9 lat temu.

- Vanderlei może zdobyć trzy tytuły, a Capello zdobył tylko jeden, a mimo to ludzie chcą go widzieć z powrotem. W piłce nożnej następuje wiele zwrotów wydarzeń i mam nadzieję, że Luxemburgo pozostanie tutaj przez wiele lat. W każdym razie, nie wierzę w to, że Capello przyjdzie.

Fot: "Żegnaj Madrycie..." (fot.: elpanamaamerica.com.pa)

Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!

Komentarze

Wyłącz AdBlocka, żeby brać udział w dyskusji.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!