Laso: Ten Klasyk nie będzie decydujący
Szkoleniowiec Realu Madryt wziął udział w konferencji prasowej przed meczem z Barceloną w Eurolidze. Powiedział, że obecność Miroticia w zespole rywali wcale nie sprawia, że spotkanie staje się wyjątkowe. Do tego zapewnił, że Trey Thompkins jest gotowy do gry i może się pojawić w meczowej kadrze.
Fot. Getty Images
– Od czasu Superpucharu zmieniło się to, że dłużej jesteśmy razem. Teraz mam dwóch zawodników kontuzjowanych (Reyes i Mejri – przyp. red.) i czternastu dostępnych do gry. My, trenerzy, zawsze prosimy o więcej czasu na pracę. Jeśli byłbym krytyczny wobec mojego zespołu, powiedziałbym, że brakuje nam ciągłości gry. Jednak będąc bardziej pozytywnym, stwierdziłbym, że momentami prezentujemy bardzo dobrą koszykówkę i powinniśmy się rozwijać, żeby grać jeszcze lepiej.
– Klasyk zdecyduje, która drużyna jest lepsza? Nie. Oczywiście to jest wyjątkowy mecz, ale jedno spotkanie nie określa siły jednej czy drugiej drużyny.
– Mirotić w Barcelonie? Mam inne rzeczy, z którymi muszę się pogodzić w życiu. Podczas mojej kariery grałem w różnych drużynach i na dobre i na złe skupiałem się tylko na sobie, na moich obecnych zawodnikach, a nie na byłych.
– Jeszcze jest zbyt wcześnie, żeby oceniać rzeczy. Mamy dopiero listopad i drużyny jeszcze mogą się bardzo rozwinąć. Jeśli myślałbym inaczej, myliłbym się jako trener. Oczywiście każdy zespół ma swoje cele. Jeżeli pokonamy Barcelonę i przegramy pozostałe spotkania, nie awansujemy do play-offów. W odwrotnym przypadku już tak. Nie sądzę, żeby ten mecz był decydujący. To kolejny z 34 pojedynków w sezonie zasadniczym.
– Thompkins zagra? Trey zawsze był dostępny, ale nie zgłosiliśmy go do rozgrywek Ligi Endesa czy Euroligi. Teraz jest jednym z czternastu dostępnych graczy. Jeśli nie zagra, będzie to decyzja trenerska.
– Tavares jest wyjątkowym zawodnikiem, nie spotkasz tak wysokich ludzi na ulicy. Jest dla nas bardzo ważny i wiele nam daje w obronie i w ataku, ale z nim na parkiecie musimy grać inaczej niż z Felipe Reyesem na przykład. Czasami mówi się o tym, że Edy gra dobrze lub źle. Ja nie jestem z tych, którzy chwalą lub krytykują zawodnika, tylko patrzę na jego wkład w drużynę. Edy czuje się dumny z tego, że jest znany z bloków, ponieważ wie, że te bloki pomagają drużynie. Jest bardzo pozytywny dla grupy, chociaż zarówno on, jak i jego koledzy muszą się dostosowywać do różnych sytuacji. Jestem bardzo zadowolony, że go mamy.
– Mirotić sprawia, że mecz jest wyjątkowy? Już w Superpucharze graliśmy przeciwko Barcelonie z Miroticiem, to nie jest wyjątkowe. Nie pytaliście mnie tyle o Carlosa Suáreza, który również był moim zawodnikiem i mierzyliśmy się z jego drużyną niedawno. Niko jest wielkim graczem i wszyscy to wiedzą, ja również. Jednak bardziej skupiam się na innych rzeczach, a także na innych zawodnikach.
– Barcelona lepiej wygląda w statystykach? Prawdopodobnie my powinniśmy grać lepiej.
– Barcelona jest drużyną, która ma dużo talentu. W kadrze dysponują bardzo decydującymi zawodnikami w aspekcie ofensywnym, takimi jak Delaney, Higgins, Mirotić, Davies, Abrines, Kuric… Trzeba wiele rzeczy wykonać dobrze i starać się powstrzymywać wielu graczy. Barcelona ma bardzo głęboką drużynę. Musimy zbierać, dobrze prezentować się w obronie przeciwko ich kontratakom, obniżyć statystyki Higginsa, który trafił trzynaście „trójek” w dwóch meczach. Postaramy się sprawić, żeby nie rzucał, to oczywiste i nie potrzeba do tego tytułu trenera. Jednak nie liczy się tylko to, czy Higgins trafi dziesięć rzutów za trzy punkty. Istotne są też zbiórki, balans w defensywie… wiele rzeczy. W obronie Barcelona jest bardzo agresywna, naciska na linie podań i na piłkę. Trzeba się globalnie przygotować na wiele różnych sytuacji.
– Pojedynek Tavares-Davies? Nie jestem zwolennikiem wyróżniania indywidualnych pojedynków, ale oczywiste jest to, że Campazzo nie będzie bronić przeciwko Daviesowi. Oczywiście Tavares będzie musiał się z nim zmierzyć, jednak zawsze powtarzam, że to praca drużyny pozwala znajdować przewagi w indywidualnych starciach. Davies gra na wysokim poziomie i jest jednym z najlepszych zawodników w Eurolidze. Znamy jego jakość, ale zobaczymy, bo na parkiet wyjdą Tomić lub Oriola i nam sprawią problemy. To prawie obowiązek, żeby utrudniać rywalom pojedynki indywidualne, ponieważ rywale dysponują znakomitymi graczami.
Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.
Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!
Komentarze