Hiszpania trudnym terenem dla Galatasarayu

Hiszpania nie jest wygodnym terenem dla Galatasarayu. Jedna z najpotężniejszych tureckich drużyn przyjeżdża na Bernabéu z niewielkimi szansami na osiągnięcie dobrego wyniku w grupie. Zespół Galaty zdobył tylko jeden punkt i rozegrał już dwa spotkania na własnym stadionie. Jeśli wszystko pójdzie po myśli Fatiha Terima, to w najlepszym wypadku Galatasaray powalczy o grę w Lidze Europy. 

By tak się stało, Turcy potrzebują dobrego rezultatu na Bernabéu, gdzie nigdy im się nie wiodło. Galatasaray rozegrał trzy oficjalne spotkania na stadionie Realu Madryt i za każdym razem wyjeżdżał z porażką (dwukrotnie 0:3 i raz 1:4). Drużyna ze Stambułu grała też dwa razy o Trofeo Santiago Bernabéu (w 2011 i 2015 roku), przegrywając oba mecze 1:2. 

Postawa Galaty na Bernabéu jest idealnym odzwierciedleniem wyników tureckiej ekipy osiąganych w Hiszpanii w ogóle. Galatasaray rozegrał 15 oficjalnych meczów w Hiszpanii, a ich bilans to aż 10 porażek, 4 remisy i tylko jedno zwycięstwo – 4:1 z Mallorcą 16 marca 2000 roku. Co ciekawe, trenerem Turków był wówczas Fatih Terim, dla którego była to pierwsza przygoda z Galatasarayem. 66-letni szkoleniowiec prowadził drużynę ze Stambułu jeszcze w latach 2002–2004, 2011–2013 i od 2017 roku do chwili obecnej.