Problem z wolnymi
Już siedmiu piłkarzy w tym sezonie próbowało swojego szczęścia z rzutu wolnego w okolicy pola karnego rywala. W potyczce z Betisem byli to Kroos i Casemiro.
Fot. Getty Images
O ile w przypadku rzutów karnych sytuacja jest raczej jasna, o tyle hierarchia przy uderzeniach z wolnych jest już o wiele mniej przejrzysta.
Po odejściu Cristiano rozpoczęły się poszukiwania kogoś, kto w realny sposób mógłby zagrozić rywalowi strzałem ze stojącej piłki zza pola karnego. Po raz ostatni trafienie w ten sposób zaliczył ktoś, kogo nie ma już w kadrze zespołu – Dani Ceballos. Doszło do tego w spotkaniu z Betisem 13 stycznia tego roku. Od tamtej pory Królewscy przy 19 okazjach bezskutecznie szukali szczęścia.
W erze post Cristiano grono uderzających z wolnych bezpośrednio na bramkę było tak szerokie, że swoją szansę otrzymał nawet Mariano. Najbardziej naturalnym kandydatem na następcę Portugalczyka byłby Gareth Bale. Walijczykowi najbardziej w zyskaniu dobrej skuteczności przeszkadzają jednak kontuzje. Problem nie jest jednak żadną nowością. W ciągu minionych pięciu lat Królewscy zdobyli po strzałach z rzutów wolnych 14 goli na 191 prób. Sam Messi uzbierał dwa razy lepszy dorobek, choć oczywiście istnieje spora różnica w liczbie prób. Argentyńczyk szczęścia próbował 257 razy, czyli o 66 więcej niż cały Real Madryt. Barcelona bezpośredniego strzału z wolnego szukała 338 razy, czyli 147 więcej niż Los Blancos. Analiza ta obejmuje wszystkie oficjalne spotkania obu drużyn w przytoczonych ramach czasowych.
Od gola Ceballosa Real tylko raz trafił do siatki z wolnego, ale w sparingu. Autorem trafienia był Rodrygo, który w Houston pokonał bramkarza Bayernu. Jak na razie jednak Brazylijczyk nie zbudował sobie na tyle mocnej pozycji, by otrzymać szanse w oficjalnej potyczce.
Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.
Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!
Komentarze