Po przełamanie w Eurolidze

Walka o czołową ósemkę w Eurolidze jest długa i bardzo trudna. Real Madryt rozpoczął ją znakomicie, wygrał bowiem dwa pierwsze spotkania, mierząc się z wymagającymi rywalami. Później jednak przyszła pora na trzy kolejne wyjazdy i wszystkie zakończyły się porażką podopiecznych Pabla Laso. Trudno się było spodziewać, że uda się zanotować komplet wygranych, ale trzy porażki i negatywny bilans również są niespodzianką. Dzisiaj Królewscy wracają do Madrytu i potrzebują zwycięstwa, żeby zacząć odrabiać stratę do ósmego miejsca.

Alba Berlin rozpoczęła sezon w Eurolidze od jednego zwycięstwa i czterech porażek. Pewnym usprawiedliwieniem dla Niemców może być fakt, że mierzyli się z wymagającymi rywalami. Pokonali tylko Zenit na inaugurację, ale potrafili też sprawić problemy Efesowi na wyjeździe, gdzie do rozstrzygnięcia była potrzebna dogrywka. W lidze niemieckiej Alba wystartowała serią czterech zwycięstw z rzędu. Gracze ze stolicy Niemiec stawiają mocno na rzuty z dystansu. Są zespołem, który najczęściej decyduje się na rzuty za trzy punkty. Szczególnie dobrze prezentuje się tutaj Niels Giffey, który trafia ze skutecznością niemal 64%.

Real Madryt potrzebuje zwycięstwa w dzisiejszym spotkaniu. To pozwoliłoby na wyrównanie bilansu w Eurolidze i dodałoby zawodnikom pewności siebie przed niedzielnym starciem z Baskonią. Poza tym w europejskich rozgrywkach nie można sobie pozwolić na wpadki przed własną publicznością. Ostatnie tygodnie pokazały, jak trudno przywieźć zwycięstwo z obcego terenu. Królewscy nie mogą być zadowoleni ze swojej sytuacji w tabeli i muszą ją jak najszybciej poprawić. Dzisiaj pojawia się do tego znakomita okazja.

Mecz rozpocznie się dzisiaj o godzinie 21:00. Żadna polska telewizja nie przeprowadzi transmisji z tego spotkania.