Advertisement
Menu
/ as.com

Laso: Na razie nie myślimy o transferach

Pablo Laso wziął udział w konferencji prasowej przed meczem z Bayernem Monachium w Eurolidze. Powiedział, że na razie drużyna nie ma planu sprowadzenia nowego zawodnika w miejsce kontuzjowanych Reyesa i Mejriego.

Foto: Laso: Na razie nie myślimy o transferach
Fot. Getty Images

– Po informacjach o kontuzjach mogę powiedzieć, że zagrają dzisiaj przede wszystkim zawodnicy, którzy są zdrowi. Dopiero później będziemy patrzeć na to, kto najwięcej jest w stanie wnieść do drużyny. W przypadku Felipe Reyesa wydawało się, że było to zwykłe uderzenie, a potwierdził się najgorszy scenariusz. Tak samo z Salahem Mejrim. Ostatecznie nie było to tylko skręcenie kostki. Postaramy się podejść do tej sytuacji w najlepszy możliwy sposób jako drużyna. Jesteśmy dobrze przygotowani na bardzo trudny tydzień z dwoma wyjazdowymi meczami (z Bayernem Monachium i Baskonią – przyp. red.) i starciem z Albą Berlin pośrodku. Najważniejsze, żeby nie wypadł żaden inny zawodnik.

– Kontuzje Reyesa i Mejriego są takie, że trzeba obserwować rehabilitację, a po powrocie do zdrowia należy sprawdzić, jak się na nowo adaptują do gry. W przypadku Felipe mówimy mniej więcej o czterech tygodniach. Salah może potrzebować więcej, ponieważ jest pęknięcie kości i to w stopie. W każdym razie minimum miesiąc.

– Bayern jest wielkim rywalem z bardzo dobrymi zawodnikami. Ich średnia wzrostu jest dosyć wysoka na wszystkich pozycjach, z Đedoviciem na pozycji „dwójki”, Lučiciem jako „trójka”. Do tego są Lô, Barthel i Monroe, którzy kompletują pierwszą piątkę. Ich gra opiera się mocno na Monroe, dla którego jest to pierwszy rok w Europie, ale w NBA już udowodnił swoje umiejętności. Jest znakomity pod koszem, potrafi podawać piłkę tak dobrze, że jest najlepszym asystentem zespołu. W Monachium zawsze trzeba dobrze podejść do spotkania, ponieważ rywale grają z dużą energią i sporo do ich gry wnoszą zawodnicy z ławki.

– Zgłoszenie Thompkinsa do rozgrywek? Nie wiem, martwię się tylko tym, żeby w Monachium zagrali zawodnicy, którzy znajdują się w najlepszej dyspozycji. Pozostali gracze mają się dobrze, ale ostateczne decyzje podejmiemy w ostatniej chwili.

– Pierwsza myśl jest taka, że nie będziemy teraz nikogo sprowadzać. Dowiedziałem się w poniedziałek o kontuzjach Reyesa i Mejriego, którzy początkowo mieli wypaść na kilka dni. Zawsze uważnie obserwujemy rynek, ale z taką kadrą, jaką mamy, nie musimy uzależniać się od transferów. Powinniśmy się skupić na odzyskaniu graczy kontuzjowanych.

– Nie byliśmy dosyć regularni do tej pory. Wygraliśmy dwa mecze u siebie i przegraliśmy dwa na wyjeździe. W Kownie i w Stambule nie graliśmy dobrze. Z Efesem rozegraliśmy nasz najgorszy mecz w sezonie, a mimo to długo liczyliśmy się w walce o zwycięstwo. To prawda, że w obu przypadkach nie wytrzymaliśmy do końca i to skutkowało porażkami.

– Na początku sezonu obsesją wszystkich trenerów jest osiągnięcie ciągłości gry. Z Manresą zdobyliśmy 55 punktów w pierwszej połowie, ale w pierwszej kwarcie rywale zdobywali punkty w każdej akcji.

– Garuba? Jest przygotowany do gry w Eurolidze.

– Zbiórki? Martwię się tym w odpowiednim zakresie, to jest jedna z rzeczy, którymi się martwię. Myślę również o ofensywnym rytmie, zwiększeniu liczby podań, unikaniem tylu strat, sytuacjach jeden na jednego w obronie… Mamy odpowiednią drużynę do zbiórek, ale najpierw trzeba zmusić rywala do spudłowania rzutu, ponieważ jeśli trafi, to nie ma zbiórki. To jest część gry, która bierze się z innych okoliczności.

Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!

Komentarze

Wyłącz AdBlocka, żeby brać udział w dyskusji.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!