Advertisement
Menu
/ realmadrid.com

Hazard: Od zawsze moim marzeniem była gra dla Realu Madryt

Eden Hazard był głównym bohaterem programu Campo de Estrellas emitowanym w klubowej telewizji. Belg mówił między innymi o początkach swojej kariery i transferze do Realu Madryt. Przedstawiamy słowa zawodnika.

Foto: Hazard: Od zawsze moim marzeniem była gra dla Realu Madryt
Fot. Getty Images

– Od zawsze moim marzeniem była gra dla Realu Madryt, najlepszego klubu na świecie, dlatego jestem szczęśliwy. Courtois zawsze mi mówił, że to najlepszy klub. Podjąłem decyzję po zakończeniu mundialu. Powiedziałem sobie:  „Muszę odejść do Realu”. To nie było jednak możliwe i pozostałem na kolejny rok w Chelsea, co ułatwiło mi odejście. Klub to zaakceptował i pozwolił mi odejść. Rozmawiałem z Florentino i powiedział, że czekają na mnie w Madrycie. Później rozmawiałem też z Modriciem i czułem, że wszyscy chcą mnie natychmiast widzieć w Realu Madryt i ostatecznie się udało. 

– Początki z piłką? Na początku wszyscy zaczęło się od gry braci, zawsze byliśmy na bieżąco z piłką. Kiedy jedliśmy, kiedy odrabialiśmy lekcje... I kiedy mieliśmy pięć minut, to zawsze graliśmy w piłkę. Zawsze chcieliśmy grać na boisku koło domu, ponieważ była tam wielka brama. Tak to się wszystko zaczęło. Nasz dom nie był zbyt duży, ale zawsze znajdowaliśmy sposób, by ustawić kanapę lub inną rzecz jako bramkę. Kiedy gram, to zawsze myślę, że jestem szczęściarzem, ponieważ uczyniłem z tego sportu moją pracę. 

– Zidane? Dla każdego w świecie piłki Zidane jest wzorem. Wszyscy byli podekscytowani, kiedy grał. Podobał mi się, kiedy byłem mały. Oglądałem jego mecze i chciałem patrzeć na wszystko, co robi Zidane, wszystko mi się podobało. 

– Kiedy zakończył karierę nie spodziewałem się, że tak szybko zostanie trenerem. Ale sprawy potoczyły się tak, że on i ja tu jesteśmy. Jestem szczęśliwy, że mogę uczyć się u boku trenera, który był moim idolem. Jest szczery i mówi, kiedy ma mówić. Był piłkarzem i wie, czego piłkarz potrzebuje. 

– Moje cele? Gram dla tej koszulki. Jestem szczęśliwy, kiedy wychodzę na boisko i widzę Bernabéu. Dlatego tutaj jestem, by grać i pomagać kolegom. Dla mnie to marzenie, to gra dla najlepszego klubu na świecie. Damy z siebie wszystko, by wygrać Ligę Mistrzów, ligę i Puchar Króla. Na koniec sezonu musimy zdobyć jakieś trofeum, jedno, dwa, trzy czy cztery. Chcemy wygrywać. Ze swojej strony chcę dać to, co najlepiej potrafię. Chcę wygrywać spotkania i oby wszystko ułożyło się dobrze. 

– Liga Mistrzów? Dla mnie, jak już powiedziałem pierwszego dnia, Liga Mistrzów jest ważna. W Londynie tylko raz doszedłem do półfinałów. Chelsea wygrała swoją jedyną Champions League tuż przed tym, jak ja tam przyszedłem. Tu w ostatnich sezonach wielokrotnie wygrywano Ligę Mistrzów i trudno jest dokonać tego ponownie, ponieważ każdego roku jest wiele zespołów, które chcą ją zdobyć. Jestem tutaj, by wygrać Ligę Mistrzów, ponieważ to trofeum jest ważne dla wszystkich, również dla mnie. 

– Rady moich rodziców? Mając 28 lat i będąc w Realu Madryt, baw się i ciesz się chwilą w każdym meczu. Kibice chcą spędzić miło czas, a ty jesteś na boisku po to, by zrobić coś, co ich uszczęśliwi. Taka była rada od moich rodziców. Zawsze ich słuchałem i dlatego myślę, że mi się udało.    

Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!

Komentarze

Wyłącz AdBlocka, żeby brać udział w dyskusji.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!