PSG nie przedłuży kontraktu z Neymarem?

Minione lato z pewnością nie było łatwe dla Neymara i Paris Saint-Germain i wiele wskazuje na to, że dziś temat odejścia Brazylijczyka z Parc des Princes powraca. Jak informuje dziennik Le Parisien, po zakończeniu okienka transferowego paryski klub chciał przedłużyć kontrakt z zawodnikiem, jednak w tym momencie negocjacje w tej sprawie zostały wstrzymane.

Leonardo, dyrektor ds. sportowych PSG, kilka tygodni temu rozpoczął rozmowy w sprawie nowego kontraktu dla Neymara, jednak ostatnia kontuzja atakującego odniesiona na zgrupowaniu reprezentacji Brazylii, przez którą 27-latek pauzował cztery tygodnie, sprawiła, że włodarze PSG zaczęli poważnie zastanawiać się nad przedłużeniem kontraktu. Sytuację podsyca nastawienie samego Neymara, który jeszcze kilka miesięcy temu otwarcie mówił o chęci odejścia ze stolicy Francji. 

Obecna umowa Neymara wygasa w 2022 roku, jednak PSG poważnie zastanawia się nad sensem przedłużenia kontraktu z zawodnikiem, który – poza manifestowaniem odejścia – przegapił połowę spotkań, od kiedy wylądował na Parc des Princes. Jeśli dodamy do tego coraz mocniejszą pozycję Kyliana Mbappé, który ma być liderem paryskiego projektu, to odejście Neymara latem wydaje się bardziej niż prawdopodobne. 

Przy tym wszystkim Le Parisien przypomina o jednym z artykułów regulaminu FIFA, który dotyczy piłkarzy do 28. roku życia i według którego Neymar mógłby odejść do klubu spoza Ligue 1, zrywając kontrakt z PSG i płacąc odszkodowanie klubowi, które według paryskiego dziennika wynosiłoby 60 milionów euro. Z kolei MARCA twierdzi, że suma odszkodowania, które musiałby zapłacić Neymar, wynosi 180 milionów euro.