Mijatović: Dlaczego Mourinho miałby nie wrócić do Realu Madryt?
Były zawodnik i dyrektor do spraw sportowych Realu Madryt, Predrag Mijatović, był gościem programu El Larguero w radiu SER, gdzie analizował sytuację Realu Madryt w Lidze Mistrzów przed decydującym starciem z Galatarayem oraz możliwą przyszłość Zinédine'a Zidane'a i José Mourinho. Poniżej prezentujemy wypowiedzi Czarnogórca.
Fot. Getty Images
– Nie mogę się doczekać dzisiejszego meczu i muszę przyznać, że mam w związku z nim bardzo dobre odczucia. Słuchałem wypowiedzi Ramosa i Zidane'a na konferencji prasowej, mam też pewne informacje z innych źródeł i wiem, że drużyna zdaje sobie sprawę z tego, jak ważne spotkanie ją czeka. Zrobią wszystko, co możliwe, aby wygrać. Liczy się tylko zwycięstwo.
– Konferencja prasowa Ramosa była fantastyczna. Piłkarze wiedzą, że mają przed sobą niezwykle ważny mecz. Na stadionie czeka ich wroga atmosfera, ale Real Madryt jest do tego przyzwyczajony. Galatasaray to drużyna, która nie ma w sobie nic szczególnego. Nie rozpoczęli zbyt dobrze sezonu, ale mają bardzo dobrego trenera, który potrafi świetnie przygotować mecz. To wielki motywator i dzisiaj na pewno wyjdą niesamowicie naładowani. Zwłaszcza teraz, gdy wiedzą, przez co przechodzi Real Madryt. Spodziewam się meczu pod wielkim napięciem, ale Real Madryt wie, co należy zrobić, aby wszystko skończyło się dobrze.
– Sytuacja Zidane'a? On dobrze wie, że wszystkie te pojawiające się komentarze są czymś normalnym. Na pewno to go denerwuje. Przesłanie Ramosa jest jednak jasne – drużyna chce jak najszybciej się zrehabilitować po słabym meczu z Mallorcą. Trener nie gra, największa odpowiedzialność spoczywa na piłkarzach. Chociaż Zidane ostatnio też postawił na coś, co się nie sprawdziło. Jednak nie wiemy, co tak naprawdę dzieje się na treningach. Trzeba zachować zaufanie i wiarę w tego trenera. Real Madryt zawsze potrafił zareagować w odpowiednim czasie.
– Czy klub powinien zakomunikować, że pozycja Zidane'a jest niepodważalna? Nie, Real Madryt nigdy nie może tego robić, gdyż wszystko zależy od wyników. Jeśli drużyna dalej tak będzie grała i dzisiaj rozegra kolejny słaby mecz, który zremisuje lub przegra, to reakcja jest obowiązkiem dyrektora klubu. Trzeba będzie szukać rozwiązań. Dopiero później przyjdzie czas na szukanie winnych. Jeśli Real Madryt nie spełnia swoich celów, to trzeba dokonywać zmian. Na razie jednak o tym nie rozmawiajmy i skupmy się na tym, co przed nami.
– Od początku sezonu powtarzam, że Real Madryt jest kulawy w środku pola. Z Mallorcą zagrał tylko jeden pomocnik, który mógł wspierać defensywę – Casemiro. Reszta przeszła do ofensywy, co tworzyło luki w środku. W tym aspekcie Real Madryt ma poważne problemy. Trzeba jakoś przetrwać do stycznia.
– Czy Zidane utrzyma się do końca sezonu? Powinien. Przynajmniej takie mam wrażenie patrząc na to z zewnątrz. Nie wiem, jak to wygląda od środka. Na wczorajszej konferencji prasowej wyglądał na zmotywowanego i chętnego do kontynuacji tego projektu. Ale w Realu Madryt wszystko zależy od wyników.
– Powrót Mourinho? Jeszcze kilka miesięcy temu nie powiedziałbyś, że wróci Zidane, a tak się stało. Zatem dlaczego Mourinho miałby nie wrócić do Realu Madryt? Każdy trener, który odszedł, chciałby wrócić, aby dokończyć lub naprawić pewne kwestie ze swojego poprzedniego etapu. Ale Real Madryt ma trenera. Jest nim Zidane i trzeba to uszanować.
Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.
Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!
Komentarze