Niepokojący występ Jovicia
Zinédine Zidane wystawił wczoraj dość eksperymentalny skład, a jednym z największych zaskoczeń była obecność Luki Jovicia. Serb nie wykorzystał jednak tej szansy i nie pomógł zespołowi, który przegrał na wyjeździe 0:1.
Fot. Getty Images
Luka Jović był jedną z nowości w wyjściowej jedenastce Realu Madryt we wczorajszym spotkaniu z Mallorcą. Serb po raz trzeci w tym sezonie zagrał od początku, ale po raz kolejny skończył mecz z niczym. Villarreal, Osasuna i teraz Mallorca – Luka ciągle szuka swojego pierwszego trafienia w barwach Los Blancos.
Ostatnie tygodnie przepracował w Valdebebas. Zizou mówił na konferencji prasowej o jego poprawie, ale w rzeczywistości nie było tego widać. Napastnik spędził na murawie 66 minut i miał 25 kontaktów z piłką. W okolicach pola karnego rywala był niewidoczny. Mapa jego kontaktów z piłką jasno pokazuje, że nie było z jego strony jakiegokolwiek zagrożenia.
Abstrahując od samej gry, nie było widać, by szukał sobie miejsca czy czyhał na błąd defensywy Mallorki. Od jego debiutu minęły 63 dni, a ciągle trzeba czekać na jego gole. Na Majorce widzieliśmy jednak coś znacznie bardziej niepokojącego. Nie było go widać i nie było jakiegokolwiek zagrożenia. Nie wykorzystał kolejnej szansy, choć z pewnością nie był głównym winnym porażki na San Moix.
Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.
Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!
Komentarze