Przyszłość należy do Realu Madryt
Obecnie na zgrupowaniach swoich reprezentacji przebywa aż 9 zawodników Realu Madryt poniżej 24. roku życia. Klub kilka lat temu postawił na zmianę strategii transferowej i teraz przynosi ona efekty.
Fot. własne
Aż dziewięciu zawodników Realu Madryt poniżej 24. roku życia podczas kończącej się przerwy reprezentacyjnej otrzymało powołania do swoich kadr — Sergio Reguilón, Éder Militão, Rodrygo, Kubo, Fede Valverde, Martin Ødegaard, Andrij Łunin, Dani Ceballos i Achraf Hakimi. W normalnych okolicznościach do tego zestawienia można by również dodać Viníciusa Júniora, Lukę Jovicia i Marco Asensio, którzy z różnych powodów tym razem powołań nie otrzymali. W tej grupie najstarszymi „weteranami” są Ceballos i Asensio, którzy mają po 23 lata. Reszta ma zaledwie 22 lata lub mniej. Dzięki temu Real Madryt ma zapewnioną przyszłość, co z kolei jest efektem zmiany polityki transferowej klubu w ostatnich latach.
Gdy Florentino Pérez przejmował Real Madryt w 2000 roku, wierzył, że przyszłość futbolu zdominowana będzie przez marketing. Stawiał zatem kolejno na Luísa Figo, Zinédine'a Zidane'a, Ronaldo i Davida Beckhama. W ten sposób stworzył zespół galácticos i zapoczątkował rewolucję, jeśli chodzi o źródła zarobków największych europejskich klubów. W 2009 roku, gdy po krótkiej przerwie wracał do prezesury, scenariusz wyglądał podobnie — wielkie i drogie transfery z Cristiano Ronaldo, Kaką czy Karimem Benzemą w rolach głównych.
Do widocznej zmiany strategii w wykonaniu Florentino doszło w 2013 roku po transferze Garetha Bale'a. Klub zdał sobie sprawę z tego, że wobec rywalizacji z takimi finansowymi potęgami jak PSG, Manchester City, Manchester United czy Chelsea, warto postawić na sprowadzanie młodych i perspektywicznych piłkarzy, którzy nie zdążyli jeszcze pokazać pełni swoich możliwości. Innymi słowy, Real Madryt chce tworzyć nowe Złote Piłki, a nie je kupować.
Czas na młodych
Lista sprowadzonych od 2013 roku młodych zawodników wydaje się nie mieć końca, a ich rozwój czy dalsze losy mogą się od siebie zupełnie różnić. W wieku 16 lat zakontraktowano Minka Peetersa, Ødegaarda i Viníciusa. W wieku 17 lat Philippa Lienharta, Augusto Galvána i Rodrygo. W wieku 18 lat Abnera, Asensio, Jesúsa Vallejo, Valverde, Sergio Díaza i Rodrigo Rodriguesa. W wieku 19 lat Theo Hernándeza, Cristo i Łunina. W wieku 20 lat Casemiro i Ceballosa, a w wieku 21 lat Isco i Lucasa Silvę. I wydaje się, że ta strategia przynosi pożądane efekty — w tym momencie Real Madryt ma aż 12 zawodników poniżej 24. roku życia, którzy mają już ugruntowaną pozycję w swoich reprezentacjach.
Martin Ødegaard (20 lat)
O Norwega walczyły największe europejskie kluby, ale ostatecznie zakontraktował go Real Madryt za 2,1 miliona euro. W tym momencie jego wartość szacowana jest na około 20 milionów euro. Na swoim koncie ma 21 występów i jedną bramkę w kadrze Norwegii. Mimo młodego wieku miał okazję grać w takich klubach jak Heerenveen, Vitesse i obecnie Real Sociedad. W sumie na pierwszoligowych boiskach rozegrał już 91 meczów i zdobył 16 bramek.
Dani Ceballos (23 lata)
W pierwszej reprezentacji Hiszpanii rozegrał 8 meczów, w których zdobył jedną bramkę. Broniąc barw Betisu, Realu Madryt i obecnie Arsenalu zdążył już zaliczyć 172 występy na najwyższym piłkarskim poziomie. W swoim dorobku ma Ligę Mistrzów, Superpuchar Europy, Superpuchar Hiszpanii i dwa Klubowe Mistrzostwa Świata. Real Madryt sprowadził go za 17 milionów euro, a teraz jego wartość szacowana jest na 45 milionów euro.
Sergio Reguilón (22 lata)
Otrzymał swoje pierwsze powołanie do pierwszej reprezentacji Hiszpanii, ale w ostatnim meczu z Norwegią nie otrzymał szansy na debiut — możliwe, że dojdzie do niego w następnym spotkaniu ze Szwecją. Przeszedł przez wszystkie kategorie wiekowe Realu Madryt. Jednak gdy Zidane sprowadził Ferlanda Mendy'ego, Reguilón uznał, że lepiej będzie szukać minut w innym zespole. Obecnie broni barw Sevilli, w której rozegrał już 29 meczów. Jego wartość szacowana jest na 22 miliony euro.
Achraf Hakimi (20 lat)
Jedna z największych sensacji Bundesligi, do której wyemigrował również w poszukiwaniu minut. Mimo młodego wieku ma już na koncie 25 występów i jedną bramkę w reprezentacji Maroka. W swoim dorobku ma także udział na ostatnim mundialu w Rosji. W Realu Madry rozegrał 17 meczów, a w Borussii Dortmund 39. Do stolicy Hiszpanii wróci po zakończeniu obecnego sezonu. Jego wartość szacowana jest na 30 milionów euro.
Kubo (18 lat)
Popisowy ruch Realu Madryt, który pozyskał go zupełnie za darmo. W wieku 18 lat jego obecna wartość rynkowa szacowana jest na 10 milionów euro. Obecnie gra na wypożyczeniu w Mallorce, ale już teraz ma pewne miejsce w kadrze Japonii, w barwach której zdążył rozegrać 6 spotkań.
Andrij Łunin (20 lat)
Spośród wszystkich zawodników z tego zestawienia jemu najtrudniej jest znaleźć miejsce, w którym mógłby liczyć na regularne występy. W poprzednim sezonie był bohaterem nieudanego wypożyczenia do Leganés, a teraz sytuacja powtarza się w Realu Valladolid. Real Madryt sprowadził go za 8 milionów euro. W pierwszej reprezentacji Ukrainy ma na koncie 6 występów.
Fede Valverde (21 lat)
Odkrycie ostatnich tygodni. Pomocnik, na którego coraz częściej i coraz chętniej stawia Zidane. W reprezentacji Urugwaju rozegrał 17 meczów, w których zanotował 2 bramki.
Rodrygo (18 lat)
Obecnie przebywa na zgrupowaniu kadry Brazylii U-23, z którą uda się na Igrzyska Olimpijskie. Nie miał jeszcze okazji zadebiutować w pierwszej reprezentacji.
Éder Militão (21 lat)
Selekcjoner reprezentacji Brazylii, Tite, docenia w nim uniwersalność w defensywie — może grać zarówno na pozycji stopera, jak i bocznego obrońcy. W kadrze rozegrał 5 meczów. Real Madryt sprowadził go za 50 milionów euro.
Vinícius Júnior (19 lat)
W reprezentacji Brazylii zadebiutował w wieku 19 lat i 21 dni, ale mogło do tego dojść dużo wcześniej, gdyby nie kontuzja w meczu Ligi Mistrzów z Ajaxem w poprzednim sezonie. Tite ma z nim związane ambitne plany — na przestrzeni najbliższych lat ma zostać następcą Neymara. W barwach Realu Madryt zdążył już rozegrać 38 meczów, w których zdobył 5 bramek.
Marco Asensio (23 lata)
Przed rozpoczęciem tego sezonu nabawił się bardzo poważnej kontuzji, ale nikt nie ma wątpliwości, że po powrocie pozostanie jednym z liderów tej młodej generacji. W kadrze Hiszpanii rozegrał 24 mecze, w Realu Madryt 135. Na swoim koncie ma już dwie Ligi Mistrzów.
Luka Jović (21 lat)
Decyzją selekcjonera nie otrzymał powołania do kadry podczas obecnej przerwy reprezentacyjnej. W sumie w barwach Serbii rozegrał 7 meczów, w których zdobył 2 bramki.
Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.
Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!
Komentarze