Agent Scoli potwierdza rozmowy z Realem Madryt
Wydawało się, że koszykarska kadra Realu Madryt została szybko skompletowana i zamknięta. Jednak kiedy na rynku pojawiła się możliwość sprowadzenia Luisa Scoli, Królewscy wkroczyli do akcji, co potwierdził agent zawodnika.
Fot. własne
Przyszłość Luisa Scoli ciągle nie jest wyjaśniona. 39-letni zawodnik był kluczowym graczem Argentyny na mundialu w Chinach. Pomógł reprezentacji sięgnąć po srebrny medal i znalazł się w najlepszej piątce turnieju. To mu otworzyło drzwi do kilku klubów, w tym do Realu Madryt. Media informowały o tym w ubiegłym tygodniu. Claudio Villanueva, agent Scoli, potwierdził te doniesienia w programie radiowym Reloj de 24: „Real Madryt interesował się sytuacją Luisa”, powiedział. Ostatni raz Królewscy kontaktowali się z Villanuevą w piątek, dzień przed startem Superpucharu Endesa, który zakończył się zwycięstwem Blancos. Sprawa jest zatem dosyć świeża i negocjacje cały czas są otwarte, mimo że już dzisiaj rusza nowy sezon Ligi Endesa.
Agent zawodnika przyznaje, że w weekend Real Madryt wstrzymał rozmowy ze względu na udział w Superpucharze. „Woleli odłożyć negocjacje na późniejszy termin, ponieważ byli skupieni na turnieju w weekend, ale poczekam na nich”, zapewnił. Królewscy nie są jedynym klubem, który interesuje się Scolą. „Rozmawiam również z włoską drużyną grającą w Eurolidze (chodzi o Olimpię Milano – przyp. red.) i również były kontakty z ludźmi z Boca. Istnieje zainteresowanie Luisem, ale temat jest skomplikowany ze względów ekonomicznych. Boca jest jedynym argentyńskim zespołem, który się ze mną kontaktował w tej sprawie”, tłumaczył Villanueva. Zdementował za to plotki łączące zawodnika z Boston Celtics. Nie było żadnych rozmów z tym klubem.
Na razie sprawa jest otwarta i żadna decyzja nie została podjęta. „Trzeba będzie trochę poczekać, żeby zobaczyć, jak się to wszystko zakończy”, dodał agent. „Tutaj ostatnie słowo będzie należało do Luisa. Jeśli postanowił pojechać na Igrzyska Olimpijskie do Tokio, gdzieś musi grać”, zakończył. Warto dodać, że wcześniej Scola nie chciał wracać do Europy ze względu na wysokie wymagania rozgrywek. W Chinach może liczyć na wysokie wynagrodzenie i nieco niższy poziom, który nie jest aż tak absorbujący. Jednak być może w takiej sytuacji pasowałaby mu rola gracza wchodzącego z ławki na kilka/kilkanaście minut.
Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.
Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!
Komentarze