Real Madryt zwycięzcą Torneo Costa del Sol
Królewscy pokonali Zenit i Unicaję
Real Madryt trzeci rok z rzędu sięgnął po zwycięstwo w turnieju Costa del Sol. W tym sezonie najpierw pokonał Zenit Petersburg, a następnie rozprawił się z gospodarzami – Unicają. Ponownie najlepszym strzelcem Królewskich był Carroll i znów dużą rolę odegrali wychowankowie, którzy skorzystali na nieobecności kilku zawodników pierwszego składu.
Wczorajsze spotkanie lepiej rozpoczęła Unicaja, głównie za sprawą skutecznego Avramovicia. Jednak Pablo Laso poprosił o czas i zdołał zmienić nastawienie zespołu. Skończyło się tym, że po pierwszej kwarcie to Real Madryt znajdował się na prowadzeniu (24:16). Andaluzyjczycy zabrali się za odrabianie strat, ale nie byli w stanie tego zrobić, w dużej mierze przez dominację Blancos pod koszami. Mickey i Tavares zbierali wiele piłek, rozpoczynając akcje madrytczyków. Na przerwę podopieczni Laso schodzili z korzystnym wynikiem (43:28).
Po zmianie stron Unicaja spróbowała zniwelować straty i zdołała się zbliżyć na odległość pięciu punktów. Królewscy jednak ponownie przyspieszyli, zostawiając Andaluzyjczyków w tyle. Po trzydziestu minutach Blancos prowadzili 61:47. W ostatniej kwarcie Real Madryt obniżył nieco loty i roztrwonił część przewagi, ale zdołał wygrać mecz. Znacząco pomogły w tym celne „trójki” Taylora i Carrolla. Królewscy wygrali Torneo Costa del Sol, a już za cztery dni czeka ich kolejny turniej – San Mateo w Oviedo.
SKRÓT
69 – Unicaja (16+12+19+22): Avramović (20), Díaz (4), Sánchez (0), Guerrero (4), Suárez (4), Fernández (6), Stilma (0), Tamba (2), Adams (17), Elegar (6), Godspower (0), Gerun (6).
76 – Real Madryt (24+19+18+15): Spagnolo (5), Carroll (18), Nakić (2), Garuba (2), Tavares (5), Núńez (4), Thompkins (7), Taylor (12), Duščak (5), Mickey (9), Tisma (5), Reyes (2).
Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.
Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!
Komentarze