Przewidywany skład

Nie tak kibice wyobrażali sobie pretemporadę w wykonaniu Realu Madryt. Trzy porażki i jeden remis sprawiają, że wokół drużyny Zizou pojawia się coraz więcej wątpliwości, które wręcz nasilają się z każdym kolejnym spotkaniem. Wczoraj Królewscy polegli w starciu z Tottenhamem i choć trener zapewniał, że gra była lepsza, to i tak trudno się z tego cieszyć. Dzisiaj Los Blancos zmierzą się z Fenerbahçe, a wyjściowa jedenastka bez wątpienia będzie bardzo eksperymentalna.

Pierwszą szansę podczas przygotowań ma otrzymać w końcu Andrij Łunin, ponieważ dotychczas między słupkami stawali tylko Keylor Navas i Thibaut Courtois, który nabawił się kontuzji kostki. Młody Ukrainiec ma być wspierany przez Álvaro Odriozolę i Nacho, a także dwóch zawodników z cantery – De la Fuente na środku i Javiego Hernándeza na lewej stronie defensywy.

Wielu zmian spodziewać możemy się również w środku pola, choć dziennik AS przypuszcza, że ponownie od pierwszych minut zagra Toni Kroos, ale u jego boku ma tym razem biegać Fede Valverde. Niemiec i Urugwajczyk mają stworzyć duet pivotów, przed którym operować będą Kubo, Isco, Vinícius. Za zdobywanie bramek odpowiedzialny będzie zaś Mariano, dla którego byłby to pierwszy występ w wyjściowej jedenastce podczas tej pretemporady.

Przewidywany skład:
Real Madryt: Łunin; Odriozola, Nacho, De la Fuente, Hernández; Valverde, Kroos; Kubo, Isco, Vinícius; Mariano.
Rezerwowi: Navas, Altube, Carvajal, Varane, Ramos, Marcelo, Lucas, Seoane, Gutiérrez, Modrić, Hazard, Rodrygo i Benzema.