Advertisement
Menu
/ as.com, marca.com

Marcelo: Mogę być najgorszy, byle Real wygrywał trofea

Kilka pomeczowych słów od Brazylijczyka

Marcelo pojawił się w strefie mieszanej po ligowym meczu z Betisem. Przedstawiamy najważniejsze wypowiedzi Brazylijczyka dla dziennikarzy na Santiago Bernabéu.

– Gwizdy kibiców? Było trudno… Próbowaliśmy z tego wyjść od samego początku, ale nie stanęliśmy na wysokości. Jednak na pewno kolejny sezon będzie inny. Ponownie obdarujemy kibiców radością, ale także motywacją. Nowy sezon startuje już dzisiaj. Już dzisiaj trzeba zacząć pracę, by Real wrócił na swoje miejsce.

– Przyszłość? Ja nigdy nie powiedziałem, że odchodzę. To wasze sprawy. Zawsze mówiłem, że pozostanę w Realu i że to mój dom. Jeśli ktoś chce mówić coś innego, nie ma problemu. To mój dom i każdy dobrze o tym wie. Ja będę tu dalej robić swoje.

– Zidane powiedział, że chce odzyskać moją najlepszą wersję? Ja nigdy nie oceniam swojej formy - ani gdy jest dobra, ani gdy jest zła. Dla mnie najważniejsze są zwycięstwa zespołu i pomaganie kolegom. Nie ma dla mnie znaczenia czy jestem pierwszy, trzeci, najlepszy czy najgorszy. Mogę być najgorszy, byle Real wygrywał trofea.

– Krytyka ze strony kibiców? Pojawiała się nie tylko w tym sezonie i nie tylko wobec mnie. Nawet gdy wygrywasz tytuły, jesteś za coś krytykowany. A ataki ze strony fanów? Ja zawsze staram się być lepszy i dawać z sienie wszystko, by Real wygrywał. Ocena sezonu? Nigdy nie oceniałem swoich sezonów i nie zrobię też tego teraz. Zawsze muszę się poprawiać, także by nie być krytykowany.

– Keylor? Chciałbym, żeby został. To wielki bramkarz i wielki przyjaciel. Faktycznie na boisku wyglądało to na pożegnanie, ale ja tak na to nie patrzę. Patrzę na to tak, że wszystko może się zdarzyć. Jeśli odejdzie, będzie szkoda, tak samo jak innych, którzy stąd odchodzili. To trudny temat, bo koledzy z ekipy to też twoi przyjaciele.

– Plotki o lewym obrońcy? Zawsze mówią, że przyjdzie nowy boczny obrońca. Jestem do tego przyzwyczajony. Moja głowa zawsze skupiała się na Realu, wygrywaniu meczów i tytułów… Chociaż niektórym się to nie podoba, Real Madryt to mój dom.

– W wieku 31 lat ile zostało mi lat gry na tym poziomie? Nie wiem, bo nie wiem, bo wydarzy się jutro.

Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!

Komentarze

Wyłącz AdBlocka, żeby brać udział w dyskusji.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!