Nacho pełen wątpliwości
Wychowanek niepewny swojej przyszłości
Nacho znajduje się w szczególnie delikatnym momencie kariery. 29-latek całe życie spędził w Realu Madryt, ale teraz na horyzoncie pojawia się coraz więcej znaków zapytania. Transfer Militão spycha Ignacio na czwarte miejsce w hierarchii stoperów, a sprawę pogorszyć może także coraz lepsza postawa Jesúsa Vallejo.
Po rozwianiu wątpliwości w sprawie pozostania Varane’a to właśnie przybycie Militão daje Nacho do myślenia. Sprowadzenie młodego i perspektywicznego obrońcy Porto, który w dodatku może grać zarówno jako stoper, jak i prawy obrońca, zmniejsza szansę canterano na regularne występy. Wydaje się, że w ostatnich tygodniach nawet Vallejo, który przez kontuzje odgrywał przez niemal cały sezon marginalną rolę, wywalczył sobie w zespole mocniejszą pozycję niż Nacho (zero minut przeciwko Rayo i Villarrealowi). Jeszcze do niedawna celem zarządu było wypożyczenie Jesúsa do innego klubu, ale na tę chwilę wcale nie jest to już aż takie pewne.
Perspektywa spadku na czwarte miejsce w hierarchii stoperów może sprawić, że Nacho zaczanie rozważać liczne oferty, które do tej pory odrzucał, by triumfować w klubie swojego życia. Real nie zamierza robić zawodnikowi pod górkę, na Bernabéu są świadomi, że dla obrońcy może być to okazja na podpisanie ostatniego wielkiego kontraktu w karierze.
Poza transferem Militão na sytuację Nacho wpływają też inne czynniki. Wychowanek przebył drogę od 3000 minut w sezonie 2016/17 i 2017/18 do 2000 minut w obecnej kampanii. Jego status dżokera w defensywie zakłócili Reguilón i Odriozola, którzy zamknęli Nacho możliwość gry na obu bokach obrony.
Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.
Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!
Komentarze