Gole Cristiano i Óscara, asysta Coentrão [VIDEO]

Miniony weekend był bardzo udany dla Óscara, który wpisał się na listę strzelców, a jego drużyna wysoko pokonała Sevillę. W całkowicie odmiennym nastroju może być De Tomás. Rayo przegrało z Levante i jest już pewne spadku do Segunda División. Jak spisali się pozostali zawodnicy związani z Realem Madryt?

Wypożyczeni
Achraf Hakimi (Borussia Dortmund)
Sezon dla Marokańczyka się zakończył. Jego koledzy natomiast, mając zwycięstwo w garści, ostatecznie zremisowali 2:2 z Werderem Brema i niemal na ostatniej prostej tracą szanse na mistrzostwo Niemiec.

Andrij Łunin (Leganés)
Jego drużyna sensacyjnie rozgromiła Sevillę na Ramón Sánchez Pizjuán 3:0. Ukraiński bramkarz przyglądał się temu z ławki rezerwowych. Ogórki zapewniły sobie utrzymanie w Primera División.

Borja Mayoral (Levante)
W bardzo ważnej potyczce z Rayo wyszedł w pierwszej jedenastce. Bramki nie zdobył, jednak może być zadowolony ze swojego występu, choć powinien był skończyć to spotkanie z co najmniej jednym trafieniem. Jego drużyna wygrała 4:1, a on spędził na boisku 79 minut. Został zmieniony, gdy Levante prowadziło 2:1. Zmarnował jedną świetną okazję, ale mimo wszystko dobrze wykonał swoją robotę.
Ocena Marki: 2/3
Ocena Asa: 2/3
Ocena WhoScored: 6,4/10

James Rodríguez (Bayern Monachium)
Bayern pokonał na własnym terenie Hannover 3:1, a James nie znalazł się w kadrze meczowej. Zbiega się to z informacjami o jego chęciach na opuszczenie Bawarii i z pewnością następne dni powiedzą nam więcej w tym temacie.

Mateo Kovačić (Chelsea)
W półfinale Ligi Europy zaliczył tylko epizod, pojawiając się na boisku dopiero w 82. minucie. Niewiele można napisać o jego występie, ponieważ zdążył zaliczyć ledwie trzynaście kontaktów z piłką i nie wyróżnił się niczym szczególnym. Chelsea zremisowała na wyjeździe z Eintrachtem 1:1 i wszystko rozstrzygnie się w rewanżu w Londynie.
Ocena WhoScored: 6,2/10

W Premier League wrócił do podstawowego składu i rozegrał dobre spotkanie z Watfordem. The Blues wygrali je 3:0 i zagwarantowali sobie tym samym udział w Lidze Mistrzów w kolejnym sezonie. Chorwat zaprezentował się korzystnie. Aktywnie podłączał się do akcji, pojawiając się niemal w każdym miejscu boiska. W ofensywie był mniej widoczny, ale ze swoich zadań w środku pola wywiązał się wzorowo.
Ocena WhoScored: 7,2/10

Lucas Silva (Cruzeiro)
W środku tygodnia Cruzeiro podejmowało Cearę i wygrało 1:0. Lucas Silva pojawił się na boisku na ostatnie 15 minut i nie wpłynął znacząco na losy spotkania.
Ocena WhoScored: 6,0/10

W weekend jednak dostał szansę w pierwszym składzie przeciwko Goias i rozegrał pełne 90 minut, a jego ekipa wygrała 2:1. Spisał się bardzo solidnie i być może w następnej kolejce brazylijskiej Série A również dostanie szansę, choć trzeba również przyznać, że jakoś specjalnie się nie wyróżnił.
Ocena WhoScored: 7,0/10

Martin Ødegaard (Vitesse)
W miniony weekend nie było meczów w lidze holenderskiej.

Óscar Rodríguez (Leganés)
Pomocnik był jedną z najjaśniejszych postaci spotkania Ogórków na Ramón Sánchez Pizjuán. Jego drużyna wygrała aż 3:0, a on wpisał się na listę strzelców w 82. minucie. Jego drużyna skupiała się na defensywie, jednak potrafiła wyprowadzić decydujące ciosy. Óscar mocno się do tego dostosował – sporo pracował w obronie, ale kiedy trzeba było, potrafił zaatakować, rezultatem czego był gol i dwa podania kluczowe.
Ocena Marki: 3/3
Ocena Asa: 2/3
Ocena WhoScored: 8,3/10

Raúl de Tomás (Rayo Vallecano)
Nie ma za sobą dobrego meczu. Rayo przegrało z Levante 1:4, a Raúl nie pomógł szczególnie zespołowi. Nie był zbyt aktywny, choć oddał aż sześć strzałów. Tylko jeden z nich był jednak celny. Ekipa z Vallecas nie może mieć jednak do niego absolutnie żadnych pretensji. RDT jest zdecydowanie najlepszym graczem Rayo w tym sezonie i on na pewno nie będzie grać w następnym sezonie w Segunda División, w przeciwieństwie do Rayo Vallecano, które zostało w niedzielę pierwszym spadkowiczem w tym sezonie.
Ocena Marki: 1/3
Ocena Asa: 1/3
Ocena WhoScored: 6,3/10

Rodrygo (Santos)
Brazylijczyk w trudnym meczu przeciwko Fluminense spisał się naprawdę dobrze, imponując szybkością i dryblingami. Dobrze współpracował z Yefersonem Soteldo i może być w pełni zadowolony ze swojego występu, choć skończył go bez bramki ani asysty.
Ocena WhoScored: 7,8/10

W weekend było już jednak gorzej, ponieważ Santos zremisował na wyjeździe z Alagoano. Rodrygo znów był jednym z najbardziej wyróżniających się graczy, ale ponownie nie miał większego wpływu na wynik rywalizacji.
Ocena WhoScored: 7,3/10

Theo Hernández (Real Sociedad)
Po raz kolejny zabrakło go nawet w kadrze meczowej. Nie dostał szansy powrotu do Vitorii, gdzie jego drużyna mierzyła się z Deportivo Alavés. Real Sociedad wygrał 1:0, a cały mecz na lewej obronie rozegrał Aihen Muńoz, który niedawno przedłużył kontrakt. Wygląda na to, że to właśnie 21-latek jest obecnie pierwszym wyborem Imanola Alguacila.

Éder Militão (Porto)*
Nieco w cieniu historii z Ikerem Casillasem, Porto dalej stara się walczyć o mistrzostwo. Tym razem bez problemów uporało się z Avesem, wygrywając 4:0. Militão rozegrał pełne 90 minut na pozycji środkowego obrońcy. Brazylijczyk kolejny raz zasłużył na pochwały. Aves może nie przeprowadziło zbyt wielu ataków, ale kiedy już zbliżali się do bramki Porto, Éder nie popełniał błędów.
Ocena WhoScored: 8,7/10

* – Militão nie jest wypożyczony z Realu Madryt. Królewscy zapewnili sobie usługi Brazylijczyka od sezonu 2019/2020. Do tego czasu pozostanie on zawodnikiem Porto.

Odeszli w ciągu ostatnich 12 miesięcy
Fábio Coentrão (Rio Ave)
Wrócił do składu po dwóch meczach przerwy po otrzymaniu czerwonej kartki. Powrót okrasił cudowną asystą. Do tego zaliczył najwięcej kontaktów z piłką w swojej drużynie, ale ograniczał się niemal wyłącznie do defensywy. Na połowę rywali zapuszczał się bardzo rzadko. Rio Ave kontynuuje bardzo dobrą serię. Tym razem wygrało z Moreirense 2:1 i awansowało na siódme miejsce w tabeli. Na grę w pucharach nie ma już jednak szans.
Ocena WhoScored: 7,8/10

Cristiano Ronaldo (Juventus)
W derbach Turynu Portugalczyk uratował Juventusowi remis. Trafił do siatki w 84. minucie, wykorzystując dośrodkowanie Spinazzoli. Łącznie oddał pięć strzałów i zaliczył dwa kluczowe podania. Jego szanse na koronę króla strzelców maleją, ponieważ na trzy kolejki przed końcem Quagliarella ma na koncie cztery bramki więcej.
Ocena WhoScored: 7,7/10

Kiko Casilla (Leeds United)
Za Hiszpanem naprawdę słabe zawody na zakończenie rundy zasadniczej Champioship. Przeciwko Ipswich wpuścił trzy gole i popełnił jeden bardzo duży błąd, który bezpośrednio doprowadził do straty gola. Widać było u niego brak koncentracji i z pewnością nie może być zadowolony ze swojej gry.
Ocena WhoScored: 4,4/10