Vinícius lekiem na depresję
Oczekiwania na powrót Brazylijczyka
W Realu Madryt panuje ożywienie związane z powrotem Viníciusa. Dzieje się tak z kilku powodów. Po pierwsze, Brazylijczyk wyleczył poważną kontuzję, przez którą spędził poza grą dwa miesiące. Poza tym jego powrót wniesie trochę radości i spokoju na Santiago Bernabéu, gdzie przywitanie zawodników może być chłodne po porażce z Rayo Vallecano. Do tego młody gracz może zadziałać jak lekarstwo na niską frekwencję. W ostatnich czterech meczach liczba kibiców nie przekroczyła granicy 60 tysięcy. Powrót Viníciusa jest jedną z niewielu dobrych wiadomości w ostatnim czasie. Brazylijczyk jest przecież jednym z nielicznych pozytywnych akcentów dla Realu Madryt w tym sezonie.
Vinícius pracuje z grupą już od dwóch tygodni, jednak Zidane nie chciał przyspieszać jego powrotu, żeby nie ryzykować odnowienia kontuzji. Brazylijczyk jest jedną z głównych nadziei Królewskich na przyszłość, dlatego tak bardzo się o niego dba. Atakujący mógł już wystąpić w spotkaniach z Getafe czy Rayo Vallecano, ale preferowano opóźnić jego powrót do meczu z Villarrealem na Santiago Bernabéu. Lepiej wkroczyć do akcji przed własną publicznością niż na wyjeździe przeciwko bardziej wymagającym fizycznie rywalom.
Brazylijczyk wykorzystał dni wolne od treningów, żeby polecieć do Mediolanu, zwiedzić miasto i odwiedzić swojego przyjaciela, Lucasa Paquetę. Vinícius już nie może się doczekać na powrót na boisko i zadebiutować u Zidane’a. Zdaje sobie sprawę, że casting jego nie dotyczy, ale zamierza zostawić po sobie ślad na oczach trenera, który przeprowadzi rewolucję w Realu Madryt.
Copa América w grze
Powrót Vinícusa będzie również uważnie obserwowany w Brazylii. Tite może wysłać członków sztabu trenerskiego do Madrytu, żeby obserwowali młodego zawodnika na żywo. Atakujący Realu Madryt nie zdołał zadebiutować w reprezentacji Brazylii z powodu kontuzji, której doznał w starciu z Ajaksem. Vinícius ma praktycznie zagwarantowane miejsce w kadrze na Copa América, ale selekcjoner chce mieć pewność odnośnie stanu fizycznego zawodnika. W Realu Madryt również wszyscy chcą, żeby piłkarz poleciał do Brazylii w pełni zdrowy, by nie podejmować żadnego zbędnego ryzyka.
Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.
Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!
Komentarze