Transfer Pogby – za i przeciw
Czemu warto, a czemu nie?
Paul Pogba nie zamyka drzwi przed Realem Madryt. Francuski pomocnik przybył na zgrupowanie swojej reprezentacji, gdzie w Clairefontaine stawił się na konferencji prasowej i mówił o drużynie ze stolicy Hiszpanii oraz jej nowym trenerzy. „Zawsze mówiłem, że Real Madryt to marzenie dla wszystkich dzieci i dla wszystkich zawodników. Szczególnie jest tak teraz z Zidane'em, z którym praca jest marzeniem dla każdego, kto lubi futbol”. Piłkarz Manchesteru United znajduje się na liście życzeń Zizou, bo szkoleniowiec wie, że taki transfer mógłby przynieść szereg korzyści, lecz klub ma świadomość, że przyniósłby także szereg niedogodności.
Najważniejszym i głównym powodem, dla którego zawodnik miałby przenieść się na Santiago Bernabéu, jest oczywiście Zidane. Obaj utrzymują dobre relacje, a Zizou kilkukrotnie pytany był już o swojego rodaka. W 2015 roku chwalił go i mówił: „Pogba ma wszystko”. Latem 2016 roku, gdy pomocnik odchodził z Juventusu, Zidane prosił Florentino Péreza, by ten sprowadził go do Madrytu, ale ostatecznie Pogba wylądował w Manchesterze. Teraz Zizou ponownie wskazuje w jego kierunku.
26-latek jest jedną z flagowych postaci Adidasa. Dla niemieckiej firmy jego transfer do Realu byłby świetną wiadomością. Skorzystałby też na tym sam gracz, ponieważ mógłby liczyć na lepszy kontrakt ze znanym przedsiębiorstwem. Adidas dostarcza stroje Królewskim od końcówki lat 90-tych, a Pogba jest sponsorowany przez tę samą markę. Ewentualne odejście Garetha Bale'a, który również jest związany umową z Niemcami, może sprawić, że w drużynie pojawi się pod tym względem luka. Adidas może wywierać presję na Los Blancos, by ci znaleźli nową gwiazdę, która należy od ich grupy.
Kontrakt Pogby z Czerwonymi Diabłami wygasa w 2021 roku. To również gra na korzyść Realu, ponieważ jeśli Francuz w najbliższych miesiącach nie złoży podpisu na nowej umowie, jego cena może znacznie spaść. W tym okienku transferowym Manchester United może jeszcze faktycznie uzyskać za niego całkiem spore pieniądze, ale już za rok będzie to o wiele trudniejsze. Z kolei w 2021 piłkarz będzie mógł opuścić Anglię za darmo. Czas nie gra tu na korzyść United.
Co może jednak stanąć na przeszkodzie? Przede wszystkim agent Pogby. Relacje między Mino Raiolą a Florentino nie są najlepsze od bardzo dawna. I choćby z tego powodu prezes zdecydował się odpuścić walkę o Francuza niecałe trzy lata temu. Przedstawiciel piłkarza domagał się sporej prowizji i nie spełnił marzenia Pogby. Football Leaks ujawniło po czasie, że Raiola zarobił na transferze Pogby do Manchesteru aż 48 milionów euro.
Kłopotem jest też przepych w drugiej linii Królewskich: Casemiro, Marcos Llorente, Kroos, Modrić, Ceballos, Valverde i Isco. Choć przynajmniej trzech z nich musi w najbliższych tygodniach przekonać do siebie Zidana'a. Llorente, Ceballos i Valverde nie mogą być pewni swojej przyszłości, a ewentualne przyjście Pogby oznaczałoby, że każdy z nich praktycznie nie mógłby już liczyć na grę.
Zarobki Pogby również stanowią problem. Według angielskich mediów pomocnika inkasuje rocznie od 10 do 12 milionów rocznie. Z taką pensją Francuz od razu wskoczyłby na podium najlepiej opłacanych piłkarzy w kadrze. Przebijaliby go jedynie Gareth Bale i Sergio Ramos. Gdyby Pogba ostatecznie podpisał kontrakt z Realem, mógłby liczyć na podobne sumy, jakie otrzymują co roku Karim Benzema i Luka Modrić, a to mogłoby zaburzyć płacową drabinkę.
Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.
Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!
Komentarze