FIFA zatwierdziła powstanie nowego klubowego mundialu
Pierwszy turniej ma odbyć się w 2021 roku
FIFA ogłosiła w weekend, że jej Rada zatwierdziła powstanie nowych rozgrywek: odnowionych Klubowych Mistrzostw Świata. Pierwsza edycja turnieju ma odbyć się w czerwcu i lipcu 2021 roku. Ten turniej ma zastąpić w piłkarskim kalendarzu dotychczasowy klubowy mundial oraz Puchar Konfederacji.
W pierwszej edycji 24 ekipy mają zostać podzielone na 8 grup po 3 ekipy, z których zwycięzcy awansują do ćwierćfinałów. Dokładny podział miejsc dla poszczególnych konfederacji ma być omawiany w następnych miesiącach. Rozmowy na temat odnowienia klubowego mundialu trwały od 2016 roku. Warto dodać, że gospodarz turnieju nie będzie powiązany z miejscem rozgrywania mundialu, jak ma to miejsce w przypadku Pucharu Konfederacji, czyli w tym przypadku nie będzie to Katar.
Media informują, że potencjalny format zakłada 8 miejsca dla UEFA, 6 dla CONMEBOL (Ameryka Południowa), 3 dla AFC (Azja), 3 dla CAF (Afryka), 3 dla CONCACAF (Ameryka Północna i Środkowa) oraz jedno miejsce dla OFC (Oceania). W 2021 roku turniej miałby potrwać 18 dni, od 17 czerwca do 4 lipca, kiedy rozegrany miał być Puchar Konfederacji. FIFA przy zmianie formatu kierowała się zmniejszeniem liczby meczów: w nowym turnieju zawodnicy zagrają maksymalnie 5 meczów co 4 lata na przestrzeni 2 tygodni; obecnie 4-letni cykl zawiera 8 meczów i w sumie miesiąc rozgrywek, przynajmniej w kontekście zdobywcy Ligi Mistrzów.
Jeśli chodzi o awanse z Europy, wstępnie kwalifikować się mają czterej ostatni zdobywcy Ligi Mistrzów i Ligi Europy, a jeśli ktoś się powtórzy, zespoły mają być dobierane na podstawie rankingu UEFA. Teoretycznie przy zatwierdzeniu takich reguł Real Madryt ma już zapewnione miejsce na tym turnieju niezależnie od swoich wyników w europejskich pucharach w najbliższych dwóch sezonach.
Kluby mają wstępnie popierać ten pomysł. Z Realu Madryt pozytywnie na ten temat wypowiedział się Emilio Butragueńo, dyrektor ds. instytucjonalnych. FIFA kusi organizacje miliardowymi przychodami (zależnie od źródeł, od 1 do 3 miliardów), z których duża część ma trafiać bezpośrednio na konta klubów.
Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.
Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!
Komentarze