Solari: Sprawa Bale'a? Każdy może wybrać to, na czym się skupia

Santiago Solari pojawił się dzisiaj na konferencji prasowej przed jutrzejszym pucharowym rewanżem z Barceloną. Przedstawiamy najważniejsze wypowiedzi trenera Realu Madryt z tego spotkania z dziennikarzami. Jego pełny zapis pojawi się na portalu tradycyjnie w dniu meczu.

– Sytuacja przy zmianie Bale'a? O Garethcie już rozmawialiśmy. Skupiamy się na jutrzejszym meczu. To piękne starcie, przed którym musieliśmy przejść przez wiele dwumeczów. Pierwsze spotkanie było piękne do oglądania i jutro skupiamy się tylko na meczu, Gareth i wszyscy tutaj.

– Zaangażowanie Bale'a jest pełne? Powtórzę, w 100% skupiamy się na jutrzejszym meczu. Widzę to u niego i u wszystkich zawodników. Można patrzeć na wiele spraw, ale my patrzymy na to, co nas interesuje i nas obchodzi. Każdy może wybrać to, na czym się skupia. Wybór każdego z nas mówi o nas samych.

– Zachowanie Bale'a w Walencji to brak dyscypliny? Powtórzę, nasze skupienie, także zawodników, dotyczy meczu. Wszyscy jesteśmy zjednoczeni na jasnym celu, jakim jest jutro awans i wygranie meczu. Ciężko pracowaliśmy, by dojść do tego momentu sezonu i na tym się skupiamy.

– W Barcelonie mówią, że Real czuje strach przed Messim? To słowo nie istnieje w świecie futbolu dla tego, kto rywalizuje. My cieszymy się rywalizacją i wiemy, ile znaczy rywalizacja. Każdego dnia wkładamy w to serce i ciało, by wyjść i walczyć o wygranie każdego meczu. Perspektywa gracza to zawsze radość z możliwości rywalizowania.

– Lewy obrońca na Klasyk? Nie [mam podjętej decyzji]. A może tak, ale ci o tym nie powiem. Czy Marcelo jest w dyspozycji pozwalającej zagrać w którymś z najbliższych wielkich meczów? Każdy mecz to inny świat, to nowe wyzwanie i my tak do tego podchodzimy. To frazes, ale patrzymy tylko na kolejne starcie. Wszyscy jesteśmy zjednoczeni i bardzo chcemy rozegrać jutrzejszy mecz.

– Czy odbyliśmy drużynową rozmowę z Bale'em? Sprawy prywatne pozostają prywatne i zostają w szatni.

– Karny na Casemiro a VAR? Zawsze przy użyciu technologii przy akcjach podlegających interpretacji będzie różnica zdań. Nie będzie tego tylko przy akcjach w pełni obiektywnych. Przy tym co do karnego z ostatniego meczu, nie ma wobec niego żadnych wątpliwości. Rozumiem, że wszyscy atakujemy sędziów, gdy się mylą, bo to część tego świata, ale atakowanie ich za prawidłowe decyzje... Zostawmy ich w spokoju.